1. Urlop 8


    Data: 25.05.2019, Kategorie: Sex grupowy Dojrzałe Autor: mario3500

    ... parsknąć śmiechem. Chciałam utrzymać powagę sytuacji. Zbyszka również powstrzymałam przed salwą śmiechu. Robert wykonał bezradny gest dłońmi, poczym przystąpił do dzieła. Nalał sobie na dłoń sporą ilość olejku i przykładając ją do wyeksponowanej cipki, zaczął ją masować. Poświęcił tej czynności o wiele więcej czasu, niż w przypadku Madzi. Wykonywał zdecydowane ruchy, jego palce rozszerzały wargi i ocierały się o odsłoniętą łechtaczkę. Karolina z zamkniętymi, w dalszym ciągu, oczami zaczęła coraz głośniej pojękiwać. Mimowolnie chwyciła w dłoń jego, wciąż stojącego, kutasa. Kiedy jej biodra zaczęły się mimowolnie unosić i opadać, Robert zrozumiał, że czas już kończyć tą zabawę. Pochylił się nad córką i całując ją w czoło zapytał:
    
    - Córuś czy wystarczająco dokładnie zrobiłem to o co mnie prosiłaś?
    
    - Tato nie udawaj, już ty dobrze wiesz co mi chodziło po głowie – uśmiechnęła się Karolina dodając - dziękuję ci, to było bardzo miłe.
    
    Poziom emocji obniżył się do powierzchni piasku. Wszyscy położyliśmy się i oddaliśmy błogiemu opalaniu. Leżąc tak chciałam czymś zająć swoje ręce, jak to miałam w zwyczaju. Zauważyłam, że kutas Zbyszka był już zajęty. Obie panny leżąc po obu jego stronach, przygniotły go swoimi cyckami i zaczęły leniwie bawić się jego kutasem. Zrobiłam podobnie, uwaliłam się swoimi, wielkimi cycami na Roberta i powolutku obciągałam mu stojąca pałę. Nie wiem jak długo to trwało, odpływałam w sen, kiedy Karolina wstała i zapytała:
    
    - Kto idzie ze mną na ...
    ... spacer?
    
    Spojrzała się na Zbyszka wzrokiem nie znoszącym sprzeciwu, więc chciał nie chciał podniósł się, pociągnął za sobą Magdę i zwrócił się do nas:
    
    - A wy zostajecie?
    
    Otworzyłam oczy i powiedziałam do Roberta, jak chcesz to idź z nimi, ja chętnie sobie jeszcze poleżę.
    
    Robert wstał, pocałował mnie, wziął z torby butelkę wody i poszli. Położyłam się na plecach, miałam dużo miejsca więc szeroko rozsunęłam ręce i nogi by opalić każdy zakamarek. Zaczęłam ponownie odpływać w sen. Nie było mi jednak dane zaznać spokoju. Nie wiem po jakim czasie, minęło pięć a może trzydzieści pięć minut. Wybudził mnie głos, którego się nie spodziewałam. Leżałam w tej samej pozycji, więc czasu nie musiało minąć zbyt wiele. Ten głos jak się przekonałam, po otworzeniu oczu, należał do młodego chłopaka.
    
    - Dzień dobry mam na imię Marek, widzieliśmy się w kawiarni, w której pracuję. Karolina zaprosiła mnie dzisiaj na plażę, powiedziała mi gdzie was szukać, jaki macie parawan, ale mimo wszystko trochę mi zeszło zanim się tu znalazłem. Widzę, że jest pani sama i że….
    
    - No ja też widzę, że ja jestem naga a ty ubrany – przerwałam mu - zapraszam za parawan i rozbieraj się, w końcu to plaża dla naturystów. Moje córki poszły z ojcem na spacer, powinny niedługo wrócić.
    
    Zaistniała sytuacja spowodowała, że szybko oprzytomniałam.
    
    Chłopak niespiesznie usiadł przy mnie i zdjął koszulkę.
    
    - No Marek dalej, nie ociągaj się – ponaglałam chłopaka.
    
    Wiedziałam z czym ma problem, ale udawałam, ...
«12...8910...13»