-
Domino (I)
Data: 19.11.2019, Kategorie: morderstwo, fellatio, tajemnica, zbrodnia, wykorzystanie, Autor: Sztywny
... rowerze, na oko szesnastoletni. Dziwnie się uśmiechał i bezczelnie na nią patrzył. - Pomóc ci w czymś, dziecko? - Widziałem, co zrobiliście. – Uśmiechał się z dumą. - Nie wiem, o co ci chodzi, lepiej wracaj do domu. - Widziałem was na klifie. Dopiero teraz dotarło do Marzeny o czym mówił chłopak. Momentalnie zrobiło jej się zimno, musiała przełknąć ślinę. Panicznie rozglądała się za Andrzejem, gdyż sama nie wiedziała, co ma robić. Niezwykle nieprzyjemne tak jak rzadkie wrażenie w jej przypadku. - Słuchaj, młody, chyba ci się coś wydawało… - Wielki worek wpadający do wody to raczej nie zwidy. Marzena zacisnęła dłonie na barierce bramy wjazdowej. - Czego chcesz? Młodzieniec nie przestawał się uśmiechać, zamiast odpowiedzieć od razu, najpierw wzruszył ramionami. - Bo ja wiem? Jest pani piękną kobietą… Marzena odetchnęła z ulgą i jednocześnie doszła do wniosku, że dzisiejsza młodzież jest zepsuta do cna. Chłopak widział spadające ciało i zamiast dzwonić po policję, chciał sobie podupczyć. Marzena jednak była daleka od moralizowania i wychowywania cudzego bachora. - Wejdź, proszę. Myślę, że się dogadamy. Przepuściła go razem z rowerem i zaprowadziła do garażu. Młody zrobił się nerwowy i podekscytowany. - Byłeś kiedyś z kobietą? - Nieraz! Od razu wiedziała, że kłamie. - W takim razie pokaż mi swój sprzęt. Chłopak wyraźnie stracił rezon, zawstydził się. - Ale jak, że tu? - A co, mam ci zrobić dobrze w domu, gdzie jest ...
... mój mąż? Pojebało cię? - Ok, dobra. Jednym ruchem spuścił spodenki z majtkami. Był już wyraźnie pobudzony. - No, no, nie masz się czego wstydzić, młody. Jak ci w ogóle na imię? - Michał. - Masz niezły sprzęt, Michał. - Dzięki, hehe. Podeszła do niego, uśmiechnęła się ciepło i klęknęła. Wzięła do ręki młodego penisa, który w oka mgnieniu przybierał na twardości. Wystarczyły trzy ruchy, żeby był w pełni gotowy. - Przyznam, że tak młodego kutaska to jeszcze nie miałam. - Ssij mi pałę, suko. Spojrzała na niego zszokowana. Na początku spoglądał na nią hardo, pełen podniecenia, ale widząc jej minę, ogarnęły go wątpliwości. - Sorry, myślałem, że tak się powinno mówić. Tak mówią… - Przestań oglądać pornole, bo ci mózg lasują. Do kobiety należy zwracać się z szacunkiem, rozumiesz? - Tak, proszę pani. - Jeżeli kobieta chce poświntuszyć, powie ci o tym. - Będę pamiętał, proszę pani. - Dobrze. Wróciła do masturbacji, czerpiąc z niej miłą satysfakcję. Nie trwało to jednak długo. - O rzesz, tyle spermy jeszcze nie widziałam. - Przepraszam. Ja już pójdę. - Dokąd to? – Chwyciła go za rękę, gdy spróbował się odsunąć. – Dopiero się rozkręcam. Chociaż penis Michała zmiękł, nie przejęła się tym. Zaczęła go masturbować na nowo, całego klejącego się od nasienia. - Chcesz zobaczyć moje piersi? - Tak. Odsłoniła biustonosz, potem uwolniła piersi. Uśmiechnęła się z zadowoleniem, gdy usłyszała głośne westchnienie. Penis Michała ...