1. ONE XXIV


    Data: 23.11.2019, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Oral Brutalny sex Autor: janeczeksan

    ... fikusa, który ma stać w jej mieszkaniu, a teraz jest przechowywany w magazynku biblioteki. Miał akurat trochę luzu, nie widział problemu w przewiezieniu dużej rośliny..
    
    Wynieśli doniczkę do samochodu, pojechali do centrum miasta. Pod kamienicą w której Ania mieszkała było wolne miejsce, więc Jan szybko ustawił tam samochód. Wnieśli ciężką donicę z kwiatem, postawili w pokoju, w narożniku pod oknem. Ubrudzili sobie ręce, bo wysypało się z doniczki trochę ziemi. Ania zaprowadziła Jana do łazienki, pomogła umyć zabrudzone dłonie. Było to miłe i podniecające. Wytarł ręce w ręcznik i… objął Anię w pasie, przyciągnął do siebie.
    
    Zawsze mi się podobałaś – wyszeptał jej do ucha.
    
    Ty mi też, jesteś fajnym facetem – mówiąc to wepchnęła język w jego usta.
    
    Przycisnął ją mocniej do siebie, ręką ścisnął jej duży, jędrny pośladek.
    
    Masz fantastyczne ciało!
    
    A skąd wiesz? - uśmiechała się łobuzersko – nie widziałeś mnie nago!
    
    Domyślam się, nie muszę cię rozbierać!
    
    A chciałbyś?
    
    Głupie pytanie…
    
    Znowu przywarł do jej ust. Chwilę później oboje nadzy siedzieli w wannie i polewali się gorącą wodą. Dziewczyna z piskiem wyskoczyła z łazienki, Jan poszedł za nią, wytarli się szorstkim, włochatym ręcznikiem. Ania położyła się na kanapie. Opadł na kolana, rozszerzył jej nogi. Przed oczami widział różową, lekko rozwartą, z drgającymi wargami cipkę. Przywarł do niej, zaczął ssać, lizać i wsuwać język w ciepłą, pachnącą kobiecym pożądaniem dziurkę. Anna przytrzymała go za głowę, ...
    ... przycisnęła do łona, ścisnęła udami. Czując, że traci oddech wyrwał się z jej „objęć”, zaczął ssać i lizać sterczące już sutki rzeczywiście dużych piersi, które rozlały się trochę na boki. Nieśmiało ujęła w dłoń sterczący członek, zaczęła go masować, z początku delikatnie, wolno, potem coraz szybciej i gwałtowniej. Jan nagle wyskoczył z krzykiem z łóżka.
    
    Auć! Zaraz mi go urwiesz!
    
    Nie bój się, widzę, że mocno przymocowany do reszty, a taki kawałek faceta nie może być przecież słaby - nie przerwała masażu.
    
    Wolę się nie przekonywać, schowam go - przekomarzał się z Anią.
    
    Nie, no przestań, podoba mi się - ścisnęła go jeszcze mocniej.
    
    Schowam go w jedyne bezpieczne miejsce…
    
    Popchnął ją na kanapę, podniósł nogi dziewczyny i rozchylił je. Gwałtownie wszedł w mokrą szparkę… Krzyknęła, lekko cofnęła biodra, ale po chwili kochali się, zapominając o całym świecie. Jan chciał wypróbować też ciasnotę drugiej dziurki, ale Ania nie pozwoliła. Kiedy poczuła jego pałkę niebezpiecznie blisko pupy – odskoczyła z piskiem. Przytrzymał ją za biodra, ale nic to nie dało
    
    Daj spokój, nie chcę tak, nigdy tego nie robiłam, chyba nie lubię tego.
    
    No to musisz spróbować, inaczej się nie dowiesz, czy naprawdę nie lubisz – nalegał, licząc na możliwość spenetrowania dziewiczej pupy.
    
    Nie, teraz nie chcę. Nie możemy normalnie się kochać?
    
    Anal to też jakaś norma!
    
    Ale nie dla mnie. Dalej, wchodź we mnie, bo już nie mogę wytrzymać... No wsadź go wreszcie, jest taki fajny, całą mnie ...