Dziecko. 2
Data: 28.11.2019,
Kategorie:
Hardcore,
Podglądanie
Autor: ---Audi---
... planety... a motyle w brzuchu prawie wylatywały przez gardło...
- Ale szmata mokra... dobrą ma chcicę...zaraz odleci...
Miał rację, jeszcze kilka ruchów i dostałam bardzo mocny orgazm, taki, że kolana mi się ugięły...a on wtedy zlał mi do gardła... włożył głęboko.... zaczęłam się krztusić... dobrze, że ten d**gi trzymał mnie za piersi, bo przewróciłam by się...gdy skończył... puścili mnie... usiadłam się na podłogę i ze wstydu nie podnosiłam głowy, aby mnie nie mogli poznać, w przyszłości...
A cipka pulsowała, czułam mokrą podłogę, chciałam sobie podrażnić, ale to byłby obciach, Boże, ja chcę dziecka, a dzieje się coś nienormalnego ze mną. Podnieciłam się od obcych paluchów, i tak naprawdę, to wcale mi to nie przeszkadzało w tamtej chwili...jestem zboczona...nie, nie ... to nie tak ma być. Daj mi dziecko i zniknę z twego zycia na zawsze...
- Fajna dupa. i fajny z ciebie gość... jak co, to często tu bywamy... narka....
Poszli. a on ubrał się i powiedział...
- Widzę, że naprawdę jesteś napalona, ok, pobawimy się jak tak bardzo prosisz...
><><><
Kurwa zadzwoniła po pół roku, bezczelna do granic i jakby nic poprosiła o spotkanie. Jeśli chce alimenty na bachora to wybiję jej to z głowy. Kupię kwiaty, niech wie, że kultura u mnie przede wszystkim.
Ładna, zgrabna, oj poruchałbym, ale jej niedoczekanie, zobaczymy co powie...
Ani słowa o dziecku, jest dobrze... ha ha, cipa ją swędzi... ja pierdolę, jakie te baby są głupie, rozum miedzy nogami... Jak chce ...
... seksu to zaraz jej pokażę...
- Ok, idziemy do kibla...już...stanął mi, a ja nie marnuję okazji...
Coś próbowała się bronić, ale ja jej pokażę...
- ...a teraz mi obciągnij...
Idzie dwóch gości, ale jaja, wcisnę jej głębiej, aby się nie rzucała...
Po małej konwersacji podnieciłem się na maxa... dam im pomacać ją, ale mnie wzięło...wcisnąłem jeszcze głębiej...ten robi jej palcówkę... a ta szmata dostała orgazm... kurwa nie wyrobię... zlewam się jak najgłębiej mogę...
- Widzę, że naprawdę jesteś napalona, ok, pobawimy się jak tak bardzo prosisz...
Wróciliśmy do stolika...
- Co naprawdę chcesz... ?
- Pierdolić się z tobą... jestem zabezpieczona, możesz lać gdzie i kiedy chcesz, dam ci zawsze...nawet w takim kiblu...
- A jak tam twoja dupa...?
- Zawsze chętna, ale wolę spuszczanie się do cipy, lubię chodzić z mokrymi majtkami, wspomnienia są wtedy dłuższe, czuję w każdej sekundzie jak ścieka sperma po nogach, lubię to, gdy idę po galerii i nikt, oprócz mnie, tego nie wie...
- Dobrze, zastanowię się... zdzwonimy się...
Dziwne, myślałem, że naprawdę coś knuje z bachorem, ale wychodzi na to, że to nie moje, a baba chce się puszczać. Nawet się jej nie dziwię, mam porządny sprzęt, jestem gościem na poziomie, zna mnie, a może ona się podkochuje we mnie... ale jaja, ma chłopa, a ciągnie ją na kurestwo...
Podnieca mnie, jest jakaś inna, niż te głupie kurwy z roboty, nie dość, że zgrabna jak cholera, że cyc idealny i tyłeczek też, to jest chętna... ...