1. Olga


    Data: 30.11.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Alan Starsky

    ... Zapytałem po chwili ciszy... - Jeśli tak to idź do łazienki i wróć do pokoju w samej bieliźnie. A jeśli nie to się ubierz i zmykaj do domu. Odwróciła się i poszła do łazienki. Przez chwilę pomyślałem że ubierze się i wyjdzie, a ja stracę szansę na to że mi młoda dupa opierdoli gałę...Ale przecież w głowie już nie świtał mi tylko plan seksu oralnego. Ja miałem w planach ją wyruchać... Była w łazience jakieś pięć, może osiem minut... Otworzyły się drzwi od łazienki i wróciła ponownie w samym ręczniku. - Chcesz abym umalowała usta i poprawiła makijaż? W sumie nie myślałem nawet o tym. Ale skoro pyta to oznacza że zostaje. - Tak. Zrób to... Powiedziałem. I patrzyłem jak lekko chwiejnym krokiem znów wraca do łazienki. W sumie to nie wiem jak sobie z tym makijażem poradzi, ale... Nie o to teraz chodzi. Sprawdziłem czy drzwi są zamknięte, rzuciłem koc na kanapę aby było przyjemniej, i poszedłem szukać prezerwatyw. Jak na złość tylko jedna... Ale przypomniałem sobie o czymś. Szybko przewertowałem szufladę i znalazłem. Tabletka „dzień po”, którą kiedyś profilaktycznie zakupiła moja była. Czyli jest opcja awaryjna... Zdjąłem spodenki i rozsiadłem się na kanapie bawiąc moim już bardzo mocno stojącym kutasem. Otworzyły się drzwi łazienki, zgasło światło, i powoli z ciemnego przedpokoju wyłoniło się młode ciało Olgi. Widziałem w jej oczach zaskoczenie gdy zobaczyła że siedzę nago ze stojącym kutasem. - Stań przede mną. Powiedziałem. - Teraz się odwróć... - Teraz podejdź do komody, stan w ...
    ... rozkroku, i pochyl się mocno do przodu... Mimo tego że była bardzo szczuplutka, to miała fajną figurę. A stojąc do mnie tyłem miała przerwę między udami tuż przy samej cipce. Co zawsze bardzo mnie kręciło. Majtki miała typowo sportowe, czarne. I czarny stanik z którego jej wielkie cycki chciały wprost wyskoczyć. - Zajmiesz się najpierw mną czy ja mam zająć się Tobą? - Najpierw zrobię ci loda... Powiedziała i podeszła do mnie. Całkiem dobrze wyszedł jej ten makijaż... Wstałem... Przysunąłem ją do siebie tak aby poczuła mojego członka między udami, i namiętnie pocałowałem. Była trochę oporna, ale po chwili przelizała się ze mną jak z najlepszym kochankiem. Usiadłem na kanapie i powiedziałem jej aby uklękła przede mną, co natychmiast zrobiła. - A teraz ssij go... Nieśmiało ale powoli wzięła go w dłoń i w jej ustach zniknął cały żołądź... Lizała go chwilę, a potem przeciągnęła językiem od jaj aż po samą główkę. - Weź go całego... Powiedziałem i łapiąc ją za włosy docisnąłem jej głowę aż cały kutas zniknął w jej ustach. Nie jest zbyt duży więc dała radę. A następne głębokie ruchy wykonywała już sama. Minęło kilka minut. Widziałem już jej zmęczenie. A że miałem wobec niej jeszcze duże plany to powiedziałem aby przestała. - Wstań i zdejmij stanik. Zrobiła to. A po chwili wyskoczyły spod niego ogromne jak na jej budowę ciała cycki. Wstałem i ścisnąłem je mocno obiema dłońmi. Były twarde i sprężyste. A gdy językiem zataczałem okręgi wokół małych sutków to czułem jak robią się sztywne ...