1. Olga


    Data: 30.11.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Alan Starsky

    ... i rosną w moich ustach. - Połóż się i ściśnij dłońmi piersi... Zrobiła to bez słowa. A ja po chwili klęczałem nad jej płaskim brzuszkiem i mówiąc bez ogródek po prostu mocno ruchałem ją pomiędzy te wielkie cycki. Jednocześnie zacząłem ją przez majtki masować po cipce. Nie trwało to długo... Byłem tak podniecony że bardzo szybko zalałem je spermą... Wycieńczony orgazmem usiadłem na kanapie pomiędzy jej udami. Teraz gdy leżała swobodnie jej piersi opadały delikatnie na boki. A sperma powoli spływała na jej szyje i na brzuch. - Teraz moja kolej... I unosząc jej drobną dupcię ściągnąłem jej mokre z podniecenia majtki. Nie protestowała. Alkohol i cała sytuacja zrobiło swoje. Domyślałem się że mimo młodego wieku musiała się już wcześniej pieprzyć. I to zapewne nie raz... Wstałem z łóżka i powiedziałem aby stanęła pochylona w rozkroku przy komodzie, tak jak wcześniej. Jej mała cipka bosko wyglądała od tyłu. Uklęknąłem za nią, dłońmi rozchyliłem na boki pośladki, i mokrym jęzorem przeciągnąłem po jej cipce aż po sam odbyt. Raz, i drugi... A ona prężyła się jak kocica. Lizałem ją, ssałem, wkładałem palce do cipki. I patrzyłem jak się wygina z rozkoszy. - Połóż się na łóżku, tam dokończę. I teraz w pozycji leżącej lizałem tą młodą cipkę jak wariat. Zaczęła jęczeć, poczułem że ma skurcze, że dochodzi... W końcu zawyła z rozkoszy i ścisnęła moją głowę udami. Ale zaraz zwolniła uścisk, odepchnęła moją twarz od cipki, i zasłaniając ją dłońmi puściła mocną strugę moczu... Dłuższa chwila ...
    ... ciszy w której słyszałem tylko jak wali jej serce. Nachyliłem się nad nią i znów wymieniliśmy bardzo długi i namiętny pocałunek. - Usiądź proszę wygodnie na kanapie, powiedziała. Posłuchałem i wygodnie się oparłem o poduszki. Kutas znów nabierał pełnej mocy i stał w gotowości. Olga podniosła się, usiadła na moim brzuchu, i zapytała: - Czy ten mały blister na komodzie to jest to o czym myślę? - A o czym myślisz? Zapytałem patrząc jej w nieco mętne ale ładne oczy. Nachyliła się nad moim uchem i wyszeptała: - „day after” ... I poczułem jak nabija się na mojego kutasa... - Chciałeś tego prawda? Zapytała poruszając biodrami w przód i w tył. - Wyruchał bym cię nawet jak byś spała nieprzytomna. - Wiem... I dlatego chcę to zrobić teraz. I odchylając głowę do tyłu jeszcze energicznej zaczęła mnie dosiadać. Teraz już byłem pewny że zna dobrze ten temat mimo młodego wieku. W tej pozycji była naprawdę dobra. Można powiedzieć że jak rasowa kurwa. Wiła się, jęczała już teraz bez skrępowania. A ja na zmianę miętoliłem jej cycki lub trzymałem za biodra i mocno ściskałem pośladki. Dwie może trzy minuty i poczułem że zaczynam dochodzić. Robiła to tak dobrze że nawet nie myślałem aby go z niej wyciągać. Zresztą sama przecież wie co trzeba potem zrobić z tą tabletką... Jeszcze ostatnie ruchy, i łapiąc ją za włosy i odciągając jej głowę do tyłu zacząłem zalewać wnętrze jej cipy swoją gorącą spermą... Ale ona nie przestawała i wykorzystując jego ostatnie chwile twardości również zaczęła dochodzić. ...