1. Dziecko. 9


    Data: 11.12.2019, Kategorie: Anal Sex grupowy Autor: ---Audi---

    ... mogłam...
    
    - Widzisz szmatę, przeoraj jej dupsko, bo idziemy na super jebanko, musi być przygotowana...
    
    - Nie musisz mówić dwa razy...odpowiedział
    
    I ostro przyśpieszył... a ja chciałam zobaczyć minę Anki, i odwracając głowę zobaczyłam w oddali jakiegoś faceta...
    
    - Tam ktoś idzie...
    
    - To nikt, nie przejmuj się...
    
    Spojrzałam jeszcze raz, rzeczywiście jakiś facet, ale niestety zbliżał się do nas...
    
    - O przepraszam... i nie przeszkadzam...
    
    Minął nas, ale po kilku metrach zatrzymał się i zaczął patrzeć na nas...a po chwili wyciągnął i zaczął walić sobie gruchę. Nie wiem dlaczego, ale zaczęło mnie to podniecać, stałam pochylona, byłam walona w dupsko, cyce bujały się na wszystkie strony, a ja patrzyłam się na niego, zaczęłam jęczeć, aby słyszał... i niestety usłyszał to również orgazm. Zaczął się zbliżać, facet przyśpieszał, wiedział, że robię to dla niego, uśmiechnął się, a ja odpływałam...był coraz bliżej... jeszcze trochę... już...
    
    - O kurwa, będę lał...
    
    - Wlej w jej dupę... usłyszałam głos Anki...
    
    To przepełniło wszystko.... odlot na maksa... obcy facet leje w moim tyłku, a facet leje patrząc na moją twarz w ekstazie... bosko... dla tego warto żyć...
    
    Anka podeszła bliżej... objęła moją głowę, przejechała ręką po włosach i zawołała...
    
    - Ta kurewka wyliże ci kutasa, chodź...
    
    Co ona woła... ?
    
    Do kogo... do tego faceta...?
    
    A on podchodzi ze stojącym jeszcze do mnie i patrzy się w oczy...
    
    - A ty wyciągaj...
    
    To było do ...
    ... naszego.
    
    Ściągnęła mu prezerwatywę i zaczęła lizać....
    
    Co miałam robić...?
    
    Kazała to wzięłam się do roboty... nie był czysty... nawet... eh... pomyślałam, że zrobię jej przyjemność i jak razem liżemy... to liżemy...
    
    Położył rękę na mojej głowie i naśladował moje ruchy... ale młody to, kątem oka widziałam, że ostro pierdolił buźkę Ance...
    
    Udzieliło się to też mojemu i zaczął sobie poczynać... a ja... no cóż... zrozumiałam, że jestem osobą, która właśnie do tego jest... do dawania rozkoszy... poczułam znajome mrowienie w cipce... a potem czyjąś rękę... to młody jedną dociskał Anki głowę, a d**gą macał mnie...
    
    Nie powinien tego robić... zaczęłam mieć miękkie nogi... a przecież czekało nas rypanko...
    
    Nieświadomie, tak dobrze chyba ciągnęłam gościowi, że zaczął coraz mocniej dociskać...i jęczeć... a potem... strzelił mi głęboko w gardło...mocno dociskając głowę... musiałam połykać...
    
    - O kurwa, ale się zlałem... zawołał...
    
    - d**gi raz... powiedziała Anka ?
    
    - Tak, nie miałem kobiety od pół roku... ale czad... jak ja wam dziękuję... coś się należy ?
    
    - A ile masz ?
    
    - Pięć dych...
    
    - Dawaj... i spadaj...
    
    - A ja też mam zapłacić ?
    
    - Nie, ty byłeś naszą rozgrzewką, ty dostałeś za darmo...
    
    - Umówimy się jeszcze kiedyś ?
    
    - Nie ma takiej możliwości, nie stać cię...
    
    Jego mina była bezcenna.
    
    Gdy jeszcze odchodząc patrzył się w naszą stronę, wyciągnęłam koreczek z torebki, wzięłam go do buzi, naśliniłam i włożyłam do tyłka... ha, ha... musiało go ...
«12...567...12»