1. Praktyki studenckie


    Data: 13.12.2019, Kategorie: studenci, Sex grupowy Autor: Baśka

    ... że przyszli w dosyć luźnych strojach. Poprosiłam, aby weszli, postawili tace na biurku, rozstawili szklaneczki, pytając mnie, jakiego chcę drinka. Odpowiedziałam, że Tonic z lodem, oni też coś sobie ponalewali, patrząc, jak ubywa wódka z butelki, nie były to drinki słabe. Adam podał mi szklankę, jednocześnie stanął obok mnie wymownie kładąc mi rękę na pośladku. Marek zrobił to samo i wznieśli toast - za miły spacer. Spojrzałam na nich, uśmiechnęłam się, po czym pociągnęłam zdrowo ze szklanki.
    
    Nie zdążyłam jeszcze odstawić jej od ust, a chłopcy już zaczęli zsuwać mi z ramion szlafrok, po czym zaczęli "zwiedzanie" mojego ciała. Nie trwało to długo i rączka Adama penetrowała moje krocze, a rączki Marka intensywnie ugniatały moje piersi, aż wyraźnie dały się poczuć stojące brodawki. Taka podniecona zrobiłam krok do tyłu i osunęłam się na łóżko.
    
    Tym razem Marek był pierwszy, ale chciał abym na nim usiadła. Ułożył się wygodnie na łóżku dając mi znać, że na mnie czeka. Ja najpierw usiadłam na jego biodrach, a następnie uniosłam się i ustawiwszy jego pałkę w swoim gniazdku zaczęłam się na nią wsuwać. Ta jego pałka była dosyć pękata, więc chwilę trwało, zanim cała była we mnie. Czułam ją wyjątkowo dobrze i za każdym razem kiedy Marek unosił i opuszczał swoje biodra, ja miałam wrażenie jeszcze mocniejszego wbijania się, aż wyczułam moment jego szczytowego podniecenia i razem odpłynęliśmy w uczuciu rozkoszy.
    
    Adam w tym czasie nie próżnował i cały czas pieścił moje piersi, co ...
    ... dodatkowo wpływało na narastające podniecenie. On również był podniecony, bo gdy tylko wyszłam z łazienki to ułożył mnie na plecach i szybko zanurzył się w czeluści mojej jamki. Ja jeszcze dobrze nie ochłonęłam po Marku a tu już wbijała się we mnie pałka Adama. No i przyszedł moment, że wbiła się skutecznie, wstrzeliwując we mnie całą jej zawartość.
    
    Zsunął się na bok, ja włożyłam między nogi ręcznik, z którym wyszłam z łazienki i tak przez moment leżeliśmy. Pierwszy ruszył się Marek, nalał do szklaneczek stosowną zawartość
    
    i podał nam do łóżka. Nie da się ukryć, że zimny, smaczny napój koił pragnienie, więc każde z nas sporo z tych szklaneczek popiło. Ugasiłam pragnienie, podniosłam się z łóżka, chcąc iść do łazienki, ale w tym samym momencie zaczął podnosić się Adam, mówiąc, że on też musi się umyć. Na co Marek stwierdził, że on też nie chce być brudas, i we troje weszliśmy do łazienki.
    
    W łazience była dosyć duża wanna, więc wszyscy do niej weszliśmy, Adam puścił prysznic a Marek zaczął mnie myć, przesuwając spływającą wodę równomiernie po moim ciele, aż jego ręka doszła do mojej pupy, mocno przeciągając palcami po niej. Adam też nie próżnował, jedną ręką słuchawkę prysznica trzymał na wysokości moich ramion, a drugą ręką niby mył mój brzuszek, ale za moment jego palce też się znalazły przy mojej Cipce. Widocznie dali sobie znać, bo obaj jednocześnie wsunęli we mnie swoje palce, Adam w Cipkę a Marek w pupę i zaczęli w nich buszować. Ja podnieciłam się już tak, że nie ...
«1...345...9»