1. Historia mojego fetyszu.


    Data: 10.03.2023, Kategorie: Fetysz Twoje opowiadania Autor: Hesoy26

    Mój mały fetysz stóp.
    Historia oparta na faktach, wydarzyła się naprawdę.
    
    
    
    Miałem wtedy 16 lat i wszedłem w pierwszy poważniejszy jak na tamten wiek związek z dziewczyną z mojej szkolnej klasy. Stanowiliśmy zgraną parkę i pomału coraz bardziej siebie doświadczaliśmy. Zaczęło się oczywiście od pocałunków gdzieś ukradkiem przy odprowadzaniu ze szkoły do domu, aż do spotkań w jej czy moim domu, gdzie odrabialiśmy lekcje i oglądaliśmy filmy. Był to wiek, w którym powoli wchodzi się w świat seksualności, więc po paru miesiącach znajomości nasze pocałunki były dłuższe, a dłonie wędrowały po całym ciele, aż pewnego razu opuściliśmy nieznacznie swoje spodnie i pieściliśmy się wzajemnie rękoma, kiedy rodziców nie było w domu. Ale nie o tym będzie ta historia, bo odkąd pamiętam bardzo kręciły mnie kobiece, słodkie stópki. Oglądałem wtedy dużo filmów porno z fetyszem stóp, gdzie najbardziej lubiłem sceny lizania i całowania ponętnych stópek. O tym samym marzyłem i chciałem spełnić swoje fantazje z dziewczyną, ale miałem silną blokadę psychiczną przed otworzeniem się, przyznaniem się do fetyszu, a mój wiek i brak doświadczenia seksualnego zarówno po mojej jak i po stronie dziewczyny grał tylko na niekorzyść.
    
    
    
    Sytuacja nieco zmieniła się, kiedy pojechaliśmy na wycieczkę szkolną, która trwała cały dzień, dużo chodziliśmy, a kiedy wracaliśmy autokarem do naszego miasta wszyscy byli bardzo zmęczeni. Wtedy moja dziewczyna, która siedziała obok mnie próbowała zasnąć, a kiedy ...
    ... oparła się o szybę autobusu, położyła swoje stopy o rozmiarze 38 w białych skarpetkach na moich udach. Zacząłem je głaskać, a później delikatnie masować. Miałem silny wzwód, który był potęgowany kiedy ruszałem jej stopą, a przy tym delikatnie miziałem swoje krocze. Czułem ich wspaniały zapach i podniecałem się delikatnym materiałem krótkich skarpetek. Dziewczyna przez sen, pewnie nieświadomie, co jakiś czas przekładała jedną stopę nad drugą, abym po równo masował obie. To było wspaniałe doświadczenie, lecz kiedy dojechaliśmy na miejsce, niestety obudziła się, ubrała buty i musieliśmy się pożegnać.
    
    
    Od tamtego czasu zmieniło się wiele, mimo że dziewczyna wtedy spała, to pamiętała, jak masowałem jej stopy i kiedy byliśmy w domu to coraz częściej oddawała mi swoje skarby do pieszczot. Masowałem wtedy jej stopy już bez skarpetek. Były zawsze gładkie, pachnące i wypielęgnowane, a czasami pojawiał się nawet jaskrawy kolor na paznokciach.
    Podczas jednego z naszych uniesień i wzajemnej masturbacji co zdarzało się także coraz częściej, zacząłem całować jej ciało, zaczynając od głowy, idąc w dół, aż doszedłem do stóp i nie cofnąłem się. Wtedy pierwszy raz na swoich ustach poczułem tą delikatną skórę. Trwało to chwilkę i przestałem, żeby sobie o mnie nie pomyślała czegoś złego, ale jednak był to znowu krok na przód.
    
    
    Po tym zdarzeniu, kiedy następnym razem masowałem jej stopy podczas spotkania, a było to już za każdym razem kiedy byliśmy sami, składałem pocałunki na jej stópkach. ...
«1234»