1. Historia mojego fetyszu.


    Data: 10.03.2023, Kategorie: Fetysz Twoje opowiadania Autor: Hesoy26

    ... podczas gdy ona stała. Położyłem się na podłodze, przyłożyłem twarz do jej stopy, a ona stawając albo na piętach, albo na palcach, unosiła część stópki i pozwalała włożyć pod nią język.
    
    
    Nasz związek trwał, a wraz z nim nasz seks także szedł do przodu. Pod wpływem nielegalnie kupionego alkoholu, kiedy mieliśmy 17 lat doszło do naszego pierwszego razu i jak to pierwszy raz było dosyć kiepsko. Ona odczuwała ból, a ja od ciągłej masturbacji nie mogłem osiągnąć wystarczającego wzwodu. Wtedy podniosłem się, chwyciłem za jej nogi i przyciągnąłem jej stopy do mojej twarzy. Zacząłem je całować po wierzchniej stronie, jak najbardziej lubiłem, a potem przeszedłem na podeszwy, składając coraz bardziej mokre pocałunki, by wreszcie posmakować językiem delikatnych boków, a potem przejść do pięknych paluszków, które wsadzałem w usta, ssałem i jednocześnie wędrowałem językiem pomiędzy palcami. Od tych doznań stanął mi i podołałem zadaniu, a nasz pierwszy raz stał się faktem. Po tamtym wydarzeniu nie uprawialiśmy często seksu, raczej sporadycznie i z przerwami, bo rzadko byliśmy dłużej sami w domu, a dziewczyna bała się zajścia w ciążę mimo stosowania prezerwatyw (wiecie… wiek…) i stosunek także sprawiał jej lekki ból. Za to częściej sprawialiśmy sobie dobrze rękami i ustami, a kiedy ona robiła dobrze mi to często w tym czasie przystawiała stopy do moich warg i kazała je lizać. Używała magicznych słów, które bardzo na mnie działały „liż je! Liż!”. Odkryła, że bardzo mnie to podnieca i ...
    ... wykorzystywała to.
    
    
    
    Przeszedłem parę etapów w swoim fetyszu stóp, które kiedyś były tylko w sferze marzeń i fantazji, a teraz stały się faktem, lecz w mojej głowie ciągle pojawiały się nowe pomysły, głównie zaczerpnięte z filmów dla dorosłych. Mianowicie chciałem spróbować obciągania stopami, a potem spuścić się na nie. Rozmawiałem o tym z moją dziewczyną, że chciałbym spróbować, ale nie była przekonana, ale pewnego razu, kiedy leżeliśmy naprzeciwko siebie na kanapie, sama zaczęła gładzić stopami moje krocze. Szybko osiągnąłem wzwód, gdy pocierała mocno moje spodnie. Chciałem pójść za ciosem i sam rozpiąłem rozporek, po czym zdjąłem spodnie z majtkami, ukazując penisa. Zaczęła nieporadnie dotykać go stopami, nie wiedziała co dokładnie ma robić, próbowała wziąć go między stopy, ale ciągle wyskakiwał i nie udawało jej się to. Musiałem pomóc przytrzymując stopy i kierując je we właściwą stronę do narzuconego przeze mnie rytmu. To był cudowny widok mojego penisa, którego otaczają piękne, delikatne, małe stópki z pomalowanymi na czarno, błyszczącymi paznokciami. Szczerze to lepsze odczucia były, kiedy robiła to ręką, ale ten widok sprawił, że szybko zacząłem odczuwać przyjemność przez ogromne podniecenie i po kilkudziesięciu ruchach wystrzeliłem w górę salwy spermy, która opadła w większości na mój brzuch, lecz jej część zalała jej stopy i paluszki. To był pierwszy raz, kiedy miała spermę na swoich stopach i chyba ją to zaskoczyło, bo zamiast po prostu wziąć chusteczki jak ...