1. Kontraktor Bi przygoda


    Data: 23.01.2020, Kategorie: Bi Autor: Adam Addams

    ... oczywiście na bardziej pikantne tematy. Gadali o tyłkach, cyckach i przeszłych partnerach.- A Ty kiedyś byłeś z facetem? – zapytał R- Nie, zorientowałem się że jestem Bi będąc już z O więc nie było okazji. – odpowiedział A.- Ale chciałbyś co? – dopytywał R.- Skąd taki wniosek? – zapytał A.- Widziałem jak się dzisiaj na mnie zapatrzyłes. I sorry ale nie lubię nosić bielizny, szczególnie w taki upał.A trochę się speszył ale po chwili dodał – Sorry, ciężko było nie spojrzeć.- Spoko, fajnie było widzieć jak stoisz zawieszony z oczami wbitymi w mojego fiuta. I co podoba Ci się? – odpowiedział- Widziałem tylko trochę- To może chcesz zobaczyć całego? – zapytał R i nie czekając na odpowiedź zsunął spodenki do kolan. Jego kutas był naprawdę ladny. Jeszcze nie stał ale już było widać że jest duży, proporcjonalny i ładnie ogolony.-Uffff, ładny jest. – rzucił A.- Dzięki. Kurwa czasem to Ci zazdroszczę takiej fajnej żony. Przydałaby mi się teraz taka, wróciłbym po dniu ciężkiej pracy do domu i dał jej obciągnąć. – powiedział R i spojrzał prosto w oczy A. W głowie A było już kompletne szaleństwo. Cały dzień miał zboczone myśli a teraz zioło i widok tego ładnego fiuta tylko pogorszaly sprawy. Na trzeźwo pewnie nie był by tak bezpośredni ale teraz stanowczo nie był trzeźwy.- A może ja Ci obciągnę? – zapytał.- A umiesz? – R odparł zadziornie- Spróbować nie zaszkodzi nie? – odpowiedział A po czym uklęknął i zsunął całkiem spodenki R.- Rozłóż nogi. – rzucił. R rozłożył nogi szeroko a A ...
    ... uklęknął między nimi. Palcami przesunął po kutasie R. Fiut delikatnie drgnął. A chwycił go dłonią u nasady i skierował do góry a potem schylił się i wziął jego główkę do ust. Uczucie było niesamowite. Był ciepły i zaczynał rosnąć i twardnieć. A przejechał językiem po główce zakrytej jeszcze napletkiem po czym pociągnął dłonią w dół ściągając ja z fiuta. Kutas momentalnie urosl i stwardniał kompletnie. R jęknął. A przejechał językiem po nagiej główce i wyjął ja z ust. Teraz mógł podziwiać kutasa w całej okazałości.- O kurwa, jest boski. Mogę zrobić zdjęcie?- Możesz tylko po co? – zapytał R.- Na wszelki wypadek – powiedział zalotnie A po czym wyjął telefon i ciągle trzymając fiuta u nasady zrobił fotkę.- To co próbujesz dalej czy nie dasz rady? – zabrzmiało to jak wyzwanie co potwierdzał złośliwy uśmiech na twarzy R.- Zamknij się i rozłóż te nogi szerzej – powiedział A po czym odłożył telefon i położył się płasko na trawie. Jego twarz była teraz dokładnie na przeciwko fiuta. Złapał go lewa ręką i odciągnął trochę żeby móc pocałować pachwinę R. Delikatnie ją pocałował i przejechał językiem koło jego jaj i fiuta. Potem pocałował jedno jądro i delikatnie wziął je do ust lekko ssajac. R zamruczał wyraźnie zaskoczony faktem że A zajął się też jego jajami. A zaczął całować i lizać jego fiuta na całej długości śliniąc go porządnie. Następnie przesunął usta na górę fiuta i zaczął ssać sam jego koniuszek obejmując go ustami. Poczuł że R kładzie mu rękę na głowie. Zrozumiał o co chodzi i powoli ...