Mała Magda
Data: 29.01.2020,
Kategorie:
Anal
Lesbijki
Autor: nocna
... cycka.
-A wam nie za dobrze wam tak? - spojrzałem, a w drzwiach stała Wiktoria
-Kurwa, przyłączasz się, czy idziesz stąd? - zapytałem jasno, żeby zdecydowała.
-A zrobisz mi minetę, Michał?
- Dobra, chodź Wiktoria, pocałuj się z Magdą przez chwilę.
Wtedy zmieniłem pozycję, kazałem Magdzie się wyprostować, ja przed nią
klęknąłem i zjechałem, całując jej śliczny brzuszek do miejsca gdzie zaczynały się
spodnie. Magda wtedy lizała się z Wiktorią, były tak pijane, że im to nie
przeszkadzało, choć na trzeźwo potępiają lesbijki.
Korzystając z chwili zdjąłem Magdzie spodnie, ona omal się nie przewróciła
, dlatego przechyliłem ją, żeby usiadła na łóżku, zdjąłem jej skarpetki . Ale z tego
transu, w którym zależało mi tylko na zaliczeniu dwóch cipek wyrwała mnie magda
- Michał kurwa, nie wytrzymam, zajmij się też mną.
Wielkie było moje zdziwienie, że Wiktoria zdążyła już się rozebrać do naga i
znudzona zaczęła sama sobie robić. Byłem w raju, polegającym na całowaniu
Magdy tylko kilka sekund (tak mi się wydawało), ale w rzeczywistości musiało minąć
dobre kilka minut. Magda usiadła na łóżku, zacząłem jej na klęcząco robić
dobrze, natomiast Wiktoria położyła się na podłodze pode mną i wzięła do buzi,
widziała że już się męczę. Długo nie musiała pracować, po trzech minutach
intensywnego ssania, wyjąłem jej z buzi, Magda akurat doszła, więc na chwilę
zajęła się sama sobą, a ja stanąłem przed Wiktorią która uklękła.
Trysnąłem ...
... jej na twarz, oblałem pięknie policzek, oko i czoło, na d**gą salwę
włożyłem kutasa do jej ust, ona połknęła co wypływało, ale nie od razu, chwilę
zachwycała się smakiem. Wyczyściła sprzęt i spytała: - co ze spermą na mojej
twarzy? Kazałem Magdzie zlizać jej spermę z twarzy, a w tym czasie zająłem się
pupą Wiktori nie miałem gumek, więc zacząłem całować pośladki i włożyłem
język w dziurkę, żeby przygotować ją pod dupczenie. Spędziłem chwilę w takiej
pozycji, żeby rozluźnić pupę, a po chwili położyłem ją na łózko, stanąłem z tyłu i
kiedy stał mi, zacząłem ostrą jazdę.
Ruchałem ją z całych sił, po chwili kazałem klęknąć Magdzie koło nas i czekać, aż
będę dochodził. Posłusznie czekała patrząc się na ruchy mojego
18-centymetrowego przyjaciela i kiedy poczułem, że już to, wepchnąłem go
Magdzie do ust, zmieścił się prawie cały, byłem tym bardzo zaskoczony,
Słyszałem, że Magda robiła to często z ogórkiem ale
się wyszkoliła, nie pomyślałem. I jak przystało na profesjonalistkę, zmieściła
wszystko, czym ją obdarzyłem i połknęła bez zastanawiania się.
-. Umówimy się kiedyś, to
obciągniesz mi, jak będę miał wolną chatę.
Magda nie odpowiedziała, bo wcześniej kazałem jej nie wyjmować, dopóki nie
wyczyści mojego sprzętu.
Wszyscy byliśmy już zmęczeni, więc uznaliśmy, ze to koniec „imprezy
urodzinowej”, ubraliśmy się, dałem jeszcze dziewczynom klapsa w pupę
(w Wiktori pupę też buziaka, albo kilka) i zeszliśmy na dół. Kiedy byliśmy ...