SASZA
Data: 07.02.2020,
Kategorie:
BDSM
Trans
Autor: akanah
... potrząsając sztywną pałą. Początkowo nie zwracałam na to uwagi. Ale, gdy zaczęłam się interesować, a zaczęłam bardzo wcześnie, chyba właśnie wskutek tego co opisałam, swoim wyglądem i ciałem, często zdarzało mi się stojąc przed lustrem, chować ptaszka między nogi i udawać dziewczynę. Podobało mi się to bardzo. Zaczęłam podkradać mamie majtki, stanik, pończochy i się przebierać. I szminkę też jej brałam. I się malowałam. I czułam się tak dziwnie i dobrze i robiło mi się gorąco w brzuchu i siusiak mi się twardy robił. A potem mama mnie nakryła i strasznie krzyczała. Bałam się i jej obiecywałam że już nie będę. Ale potem znowu mnie nakryła. No to mama powiedziała wszystko swojej najlepszej przyjaciółce pani Ewie żeby się poradzić co ze mną robić. Pani Ewa i mama zaczęły chodzić ze mną do różnych lekarzy i psychologów. To było okropne te wszystkie rozmowy i badania. A najbardziej nie lubiłam jak pani Ewa sprawdzała i mnie badała. Ale w końcu obie przekonały się że to nie są żadne moje wygłupy i że naprawdę jestem dziewczyna. Doszły do wniosku, że jak tak musi być to one muszą mi pomóc. Wtedy jeszcze mało co rozumiałam już na pewno nie dostrzegłam co knuje Pani Ewa. Mama pozwoliła mi się ubierać i malować jak byłyśmy same w domu. No i jak była pani Ewa. Bo ona bywała u nas często i często spała u nas. Mama się przyzwyczaiła i zaczęła do mnie mówić Basia. Mama nie zarabiała dużo, ale od jakiegoś czasu kupowała mi hormony. Teraz wiem, że to był pomysł Pani Ewy, i że to ona dawała ...
... pieniądze, i załatwiała dostęp do hormonów. Pani Ewa powiedziała że jak mam być dziewczyna a potem kobieta to na całego. I że nie mogę wyglądać jak przebrany chłopak. Że powinnam mieć kobiece kształty i dobrze by było żebym miała duże cycki. Na początku byłam przerażona i się trzęsłam ale pani Ewa mnie zmusiła. Zawołała do pokoju, kazała się rozebrać do naga. Następnie kazała mamie, aby ta przełożyła minie przez oparcie krzesła i naciągnęła mocno, trzymając za ręce. Stałam ze sztywno napiętą pupą na czubkach palców stóp. Pani Ewa kazała mamie głośno liczyć. Wlała mi w pupę tak mocno, że przez kilka dni siedziałam raz na jednej, to znowu na d**giej połówce dupki. I od tamtej chwili już się tak bardzo nie bałam. Mama i Pani Ewa powiedziały że kiedyś jak będę zarabiać to mam sobie zrobić operacje i zmienić płeć ale ich na to nie stać więc na razie muszę mieć siusiaka i jajka. Pani Ewa nigdy nie zdradziła mamie swoich zamiarów co do mnie. Tak po prawdzie zawsze lubiłam swojego siusiaka i jajka. Nie chciałam się ich pozbywać. Żeby nie drażnić Pani Ewy nie mówiłam „nie”. Jak widzisz los tak pokierował, że nie mam jajek i worka. No ale to potem. Ja pani Ewy nie lubiłam chociaż wiem że mi pomagała. Bo ona czasem źle mamę traktowała. Nie wiedziały że ja wiele razy widziałam jak pani Ewa dawała mamie mocne klapsy w pupę. Kilka razy widziałam jak zamykają się w mamy sypialni na parterze. Wtedy słyszałam jak pani Ewa krzyczy a mama płacze. Potem jest cicho. Trwało to chyba z godzinę albo ...