1. Rowy


    Data: 25.02.2024, Kategorie: Mamuśki Twoje opowiadania Autor: Iwona1979

    Czytam opowiadania dotyczące relacji matek z synami i po kilku zdaniach wiem od razu , że większość to fantazje. Moja historia jest prawdziwa i zaczęła się kilka lat temu. Mąż zostawił mnie i sześcioletniego syna  po 8 latach małżeństwa. Cały świat mi się zawalił . Żeby jako tako żyć, musiałam dodatkowo pracować. Nie miałam czasu dla siebie , na romanse i przygody. Na początku byłam zrażona do mężczyzn i nie szukałam z nimi kontaktu. Potem przyszły przyzwyczajenie i niechęć do zmian. Do czasu… Biologii kobiety nie można oszukać i w okolicach czterdziestki zaczęłam odczuwać coraz większy popęd seksualny. Na początku wystarczała mi moja własna ręka , potem wibrator i inne gadżety. To , że dużo pracowałam , nie znaczy, że jestem zaniedbana. Jak każda kobieta chciałabym coś u siebie poprawić, ale uważam  siebie za atrakcyjną i miałam kilka mniej lub bardziej udanych przygód z mężczyznami. 
    W międzyczasie syn dorósł i był już w ogólniaku. Zawsze mieliśmy ze sobą bardzo dobry kontakt, opowiadał mi o swoich koleżankach, dziewczynie. Na początku trzeciej klasy  ( wtedy była to klasa maturalna ) rozstał się ze swoją dziewczyną . Z żalem opowiadał, że była niedojrzała, infantylna, że od dłuższego czasu denerwowała go. W pewnym momencie w żartach (?)  stwierdził, że jego pragnieniem jest dojrzała kobieta, taka jak ja. Roześmiałam się na to i wydawało mi się, że zapomniałam o tym , co powiedział. Tak jednak nie było. Coraz częściej podczas zabaw z wibratorem fantazjowałam o jego ...
    ... kolegach. Po studniówce powiedział mi w tajemnicy, że jedna z dziewczyn nie ukrywała ,że na balu nie miała na sobie bielizny. Stwierdził, że miała największe powodzenie tego wieczoru, choć on nie wierzy, że rzeczywiści nie miała majtek. Uśmiechnęłam się w duchu i przypomniałam sobie swoje młodzieńcze lata, gdy także ja czasami chodziłam bez bielizny. Od tej pory zaczęłam inaczej patrzeć na mojego syna, widziałam w nim młodego, pobudzonego seksualnie mężczyznę. Nie wiem dlaczego,nie wiem, co się stało , ale sama zaczęłam raz po raz chodzić bez majtek. Oczywiści nikt o tym nie wiedział i nie domyślał się, a już na pewno mój syn. Jednak … zaczęła mnie podniecać świadomość, że np. stoję tak obok syna , albo siedzę naprzeciw niego podczas obiadu i dodatkowo rozchylam nogi. To była taka moja gra, tylko na mój użytek i tylko ja o niej wiedziałam.
    Po maturze postanowiłam wynagrodzić synowi zdane egzaminy i zaproponowałam wakacyjny wspólny wyjazd nad morze , do Rowów. Dość regularnie to robiliśmy, ale zdawałam sobie sprawę, że tym razem to może być ostatni lub jeden z ostatnich wspólnych wyjazdów. Mój syn jest już dorosły i znajdzie sobie  towarzystwo swoich rówieśników.  Ponownie udało się nam zarezerwować nasz ulubiony pensjonat we wschodniej części miasta. Byliśmy tam już kilka razy i korzystaliśmy z plaży znajdującej się 1-2 kilometry w stronę Łeby. Syn lubił tak daleko chodzić , bo kawałek dalej była plaża naturystów i mógł sobie popatrzeć  ;-))) . Ja z kolei lubię opalać się toples i ...
«1234»