1. Alicja w krainie dzikich plemion


    Data: 12.02.2020, Kategorie: Fantazja Autor: J23

    ... przybrały głośniejsze brzmienia a Alicja rozpoczęła deptanie winogron powoli obracając się wokół własnej osi.Po kilku minutach słychać było chlupotanie pod nóżkami dziewicy. Wodzu wydał krótkie polecenie a młodzieńcy zaczęli po kolei podchodzić do tego soko-poju. Pierwszy chwycił delikatnie łydkę Ali i podniósł ją w ten sposób że końce stopy utrzymywał nad własnym otwartym gardłem. Krople soku kapały wprost do jego buzi, po czym oblizał paluszki, opuścił stopkę i stanął obok. Następny uczynił to samo z drugą stópką. Murzyni podchodzili kolejno powtarzając tą czynność z coraz większym zaangażowaniem. Spijanie soku i oblizywanie dokładne wszystkich paluszków z jednoczesnym gładzeniem łydek przebiegało coraz dłużej. Mężczyźni ustawieni już ciasno wokół drepczącej Alicji gładzili z każdej strony ją po udach coraz wyżej wsuwając ręce pod sukienkę. Ona początkowo odwracała się na tego kto bardziej ją zmacał lecz po chwili skupiła się na naprzemiennym, samoistnym podnoszeniu stopy do kolejno podchodzącego. Posłusznie przyjęła rolę pojącej tym napojem.W pewnym momencie ktoś zsunął jej majtki do kolan, Ala próbowała z powrotem je podciągnąć lecz kilka obmacujących rąk już znalazło się pomiędzy majtkami a udami, to skutecznie uniemożliwiło jej wysiłki więc dreptała dalej i kontynuowała to swoiste pojenie.Kolejni uraczeni sokiem czym prędzej dołączali do obmacywania. Gąszcz rąk przedzierał się dosięgając pupy pod sukienką.Nagle ktoś stanął na korzennym stopniu i podciągnął Ali ...
    ... sukienkę przytrzymując z materiałem górnej części tak że cała obręcz biodrowa była teraz odsłonięta. Wszyscy widzieliśmy jej jędrne pośladki oraz naturalny kobiecy trójkącik. Oba te elementy były intensywnie pocierane przez zmieniające się dłonie. Ktoś dosięgnął nawet pępka, inna dłoń wsuwała się dociskając krocze od dołu. Teraz podobnie, odruchowo obnażona próbowała zsuwać materiał odzienia lecz po chwili bezskutecznych zmagań całkowicie ustąpiła. Kolejny poczęstowany soczkiem ze stopki był już ostatnim. Jeszcze przez chwilę Alicja dreptała obracając się wokół własnej osi, a może raczej gąszcz rąk obracał ją z jednoczesnym intensywnym obmacywaniem pupy, cipeczki, ud, łydek oraz brzucha.Bębny ucichły a stłoczeni mężczyźni udali się przed oblicze starszyzny uważnie słuchając kolejnych poleceń. Ala ubrała majteczki i poprawiała sukienkę, zeszła z podwyższenia. Chciała dołączyć do nas lecz podeszło do niej dwóch tubylców i delikatnie zaczęli ściągać jej sukienkę przez głowę. Pokazali aby stanęła na trawce obok misy z sokiem i przytrzymywała się niższej odnogi gałęzi. Ponownie bębny rozpoczęły rytmiczne brzmienie a kandydaci przejścia zaczęli parami podchodzić. Pierwszych dwóch miało drewniane kubki do których nabierali soku. Jeden stanął z lewej, drugi z prawej strony obnażonej dziewicy. Jednocześnie polali sokiem jej piersi i zaczęli oblizywać suteczki po czym kolejna para podchodząc przejęła naczynia napełniając je ponownie aby po chwili powtórzyć czynność pierwszych. Ta część ...
«1234...9»