Sasiadka w potrzebie XIII (Zloty strzal Elizy)
Data: 14.02.2020,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Adam
... wprost do mych ust. Pomyślałem, ze przecież już ten wariant przerabialiśmy kilka dni temu i nawet bardzo przypadł mi do gustu, na co Eliza spojrzała na mnie:„Chyba nie sądzisz, że to wszystko co chciałam Ci pokazać?”Napięła mięśnie cipki, odchyliła głowę do tyłu zamykając oczy i głośno przeciągle jęcząc wypuściła strumień moczu wprost na moją twarz. Pierwszy trafił mnie prosto w otwarte usta, drugi na twarz i trzeci na klatkę piersiową. Przyznaje, że tego się nie spodziewałem, ale odkryłem, że wcale mnie to nie obrzydza, a wręcz powoduje jakiś inny wymiar podniecenia. Kiedy skończyła, poprawiła gumkę we włosach, ponownie przede mną uklęknęła mówiąc:„Możesz się odpłacić tym samym, radzę Ci to docenić, bo jesteś pierwszym facetem, któremu na to pozwalam”Uchyliła usta, przymknęła oczy i pokornie czekała na moją reakcję. Mój kutas sterczał, ale pomimo tego postanowiłem spróbować. Słomkowy strumyk gwałtownie wystrzelił w jej uchylone usta, spływając na duże cycki, brzuch i i uda. Eliza nie połykała tego, tylko wypluwała na swoje ciało. Nie mogłem już dużej tego napięcia znieść, więc skończyłem zabawę z pissem, włożyłem jeszcze trzy razy kutasa głęboko w jej gardło, złapałem ją za włosy i ustawiłem przodem do ściany prysznica, chcąc jak najszybciej wejść w jej cipkę. Tak też uczyniłem, bez trudu forsując mokrą z podniecenia waginę. Dymałem ją rytmicznymi, głębokimi pchnięciami, do ucha szepcząc:„Tą Twoją rozkoszną dupę też prędzej czy później zaliczę, zobaczysz”„Z Twoją ...
... grubością kutasa, nie byłabym tego taka pewna” - odpowiedziała pomiędzy coraz głośniejszymi oddechami, po czym kolejne jęknięcie i skurcz całego ciała dał znać o kolejnej fali rozkoszy.Ledwie dwa-trzy pchnięcia dalej, ja też skończyłem w niej, nie przerywając stosunku, patrzyłem jak po jej udach i moim wciąż twardy kutasie skapują coraz większe krople spermy. Klepnąłem ją w pośladek, wzięliśmy prysznic i nadzy wróciliśmy do sypialni.„Pod prysznicem powiedziałaś, że jestem pierwszym facetem z którym miałaś okazję spróbować pissingu, co miałaś na myśli?”„To długa historia, kiedyś Ci o ty opowiem, ale nie dziś i nie teraz, i tak dużo emocji zafundowałam. Lepiej mi powiedz jaka ona jest, w sensie moja ciotka Magda, dobrze Ci z nią w łóżku?”„Naprawdę chcesz o tym słyszeć? Jest normalna, raczej nie odbiega od standardów. Nie połyka, nie robi analu, raczej klasyczna czterdziestka jeszcze przed etapem wyzwolenia seksualnego. Ma fajną cipkę, z delikatną fryzurką w stylu lat 80-tych, to teraz niezbyt często spotykane, to w zasadzie wszystko co ją wyróżnia” - próbowałem ją spławić„Myślałam, że to ukryty demon seksu, ale widocznie zbyt optymistycznie oceniłam ciotkę. Słuchaj, jutro wyjeżdżamy z dziewczynami na tydzień do mojej siostry ciotecznej do Krakowa. Chcesz zrobić jeszcze jednego strzała?” - mówiąc to spojrzała mi w oczy i zaczęła ręką pobudzać mojego mimowolnie wstającego przyjaciela.„Pewnie, że chce” - położyłem ją na plecach i zaczęliśmy się namiętnie całować. Po chwili w pozycji na ...