1. Jak ona mogla!


    Data: 22.02.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Jan Sadurek

    Dzisiaj ta idiotka przegięła! Jak mogła tak mnie podkablować? Ale od początku...Swojego ojca biologicznego nie znam, zostawił mamę, kiedy była ze mną w ciąży, rozpłynął się w nicości. Mam wychowywała mnie samotnie do momentu, kiedy skończyłem 4 lata; poznała wdowca z córką rok młodszą ode mnie i pobrali się. Traktowałem go jak swego ojca i nazywałem od początku tatą, tak jest do tej pory, a Gosia, jego córka na moją mamę mówi mamo, traktujemy się jak rodzeństwo. Tata nie robi różnicy między mną, a Gośką; jeśli któreś z nas coś przeskrobało, było traktowane tak samo. Wszystko było w porządku, byliśmy i jesteśmy normalną rodziną, a utarczki między rodzeństwem są przecież na porządku dziennym, prawda?Obserwowałem swą siostrzyczkę, jak rośnie, jak się rozwija, zmienia z malutkiej Gosi w panienkę, potem w ładną dziewczynę. Bo jest ładna! Kumple zazdroszczą mi takiej siostruni, ciągle pytają, czy ją podglądam w łazience. A po co mam podglądać, kiedy nie krępujemy się sobą! Niemal codziennie widzę ją gołą, kiedy przechodzi z łazienki do swego pokoju, albo w takich samych okolicznościach ona widzi mnie. Mamy od jakiegoś czasu swoje pokoje, bo przeprowadziliśmy się do nowego domu, tata ma dobrze prosperującą firmę i udało się kupić korzystnie fajną chatę. Wybrałem pokój najbardziej oddalony od reszty, bo ma jedną ciekawostkę. Mogę wejść do siebie przez okno, które wychodzi na dach garażu przylegający do ściany domu. Wdrapać się na garaż nie problem, pod ścianą stoi drabina. Ważne jest ...
    ... też to, że z tej strony jest tylko moje okno, nikt nie zobaczy, że jestem na garażu.Czas płynął sobie leniwie, zajęty byłem szkołą, już niedługo przecież mam maturę, a że lubię się uczyć – miałem spokój i w domu i w budzie. Niekiedy tylko przerywałem naukę, żeby popatrzeć na Gośkę, bo było na co! Dziewczyna miała osiemnaście lat i była bardzo piękna! Dość wysoka, bo 172 cm, szczupła, biust miała dość duży, choć w moim mniemaniu idealny do figury. Zgrabne, długie nogi i fajny tyłeczek dodawały jej powabu. Śliczna buzia okolona burzą długich blond włosów, zmysłowe usta, migdałowe oczy, tata zawsze mówi, że odziedziczyła urodę po swej przedwcześnie zmarłej mamie. Ja też odziedziczyłem coś po ojcu, w którym bez pamięci zakochała się moja mama i zaszła z nim w ciąże w wieku osiemnastu lat! Jestem wysokim chłopakiem, mam 185 cm wzrostu, dobrze zbudowanym, uprawiam amatorsko pływanie i gram w piłkę ręczną. Moja śniada cera i gęste, niemal czarne włosy upodobniają mnie do jakiegoś Latynosa, ale tylko z wyglądu. Generalnie wyglądam na więcej lat, niż mam w rzeczywistości i chyba podobam się dziewczynom, bo nie mam problemu z wyrwaniem jakiejś laseczki, kiedy chce mi się poruchać...Jak wspominałem, robiąc przerwę w nauce lubiłem przyglądać się siostrze, szczególnie kiedy wychodziła z łazienki. W ogóle, z górnej łazienki korzystaliśmy tylko my, nie krępowałem się jej obecnością. Czy była pod natryskiem, czy siedziała na kibelku – wchodziłem śmiało będąc nawet nago; ona też nie widziała ...
«1234...7»