1. Na targach z zieciami


    Data: 23.02.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: TGoya

    ... czymś mocniejszym, może jakieś shoty- zobaczymy. Jak będzie już wstawiona to zejdziemy w rozmowie z nią na tematy damsko-męskie. Zaczniemy komplementować jej urodę, inteligencję i ciało. Proponuję tez już zacząć ją niby to przypadkiem objąć, położyć rękę na jej udzie, patrzeć głęboko w jej oczy. Generalnie zmniejszać dystans. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Może pokażę jej film, zobaczymy. Myślę że powinniśmy wylądować w jej pokoju i wtedy już przejść do działania.-Widzę że przemyślałeś już to- uśmiechnął się Piotr.-Od kilku tygodni o tym myślę- odparła Tomasz-Dobra to wstępnie tak robimy.- powiedział Piotr –ale teraz muszę wziąć prysznic. Wstał i wszedł do łazienki. Tomasz dopił Finlandię i włączył telewizor.Po około pół godziny Mariola zeszła do restauracji. Chłopaki już siedzieli przy stole.- Zamówiliśmy nam wino- przywitał ją Tomasz.- Mają tu Pinot noir, więc wziąłem butelkę, wiem że to Twoje ulubione wino.-Chętnie.- odparła Mariola – a już coś zamówiliście do jedzenia?-Nie. Czekamy na Ciebie- odpowiedział Piotr, po czym podał jej kartę.Mariola spojrzała szybko na kartę, po czym powiedziała – Dziś coś lekkiego, wezmę sałatkę z krewetkami.-Tylko? –zapytał Piotr-Tak. Wiesz dobrze że się odchudzam i wieczorem nie jem dużo.- Ależ mamo! Wyglądasz pięknie i niezwykle zmysłowo.- odparł Piotr, po czym uśmiechnął się tajemniczo.-Dziękuję, ale wiem że powinnam trochę schudnąć.-To co zanim przyjdzie kelner, napijmy się wina.- powiedział Tomasz, po czym nalał w trzy kieliszki ...
    ... ciemnego trunku. Chwilę potem przyszedł kelner. Tomasz zamówił kolacje za całą trójkę, po czym czekając na jedzenie oddali się rozmowie i degustacji wina. Po kilkunastu minutach kelner zaczął przynosić zamówione jedzenie. Zaczęli jeść, Piotr domówił kolejną butelkę wina, która podobnie jak poprzednia dość szybko została opróżniona. Mariola czuła się świetnie. Wino zaczęło przyjemnie jej szumieć w głowie. Towarzystwo jej zięciów było również dla niej miłe. Chłopaki opowiadali różne zabawne historie, często ubarwione jakimś erotycznym podtekstem. Generalnie wieczór uznała za wspaniały. Po godzinie, Piotr zaproponował przeniesienie się do hotelowego klubu nocnego na małego drinka przed snem. Mariola chętnie na to przystała. Tomasz zapłacił rachunek po czym udali się do hight-clubu. W klubie było kilka osób, panował półmrok rozświetlany laserowymi światłami, z głośników leciała klubowa muzyka. Cała trójka weszła, rozejrzała się, po czym Piotr wskazał pustą sofę z maleńkim stolikiem w samym końcu klubu.- Tam będziemy mogli trochę spokojniej rozmawiać- po czym skierował się w tym kierunku. Pozostali udali się za nim. Piotr wskazał miejsce Marioli na środku sofy, po czym usiadał obok niej z lewej strony. Tomasz najpierw podszedł do baru, gdzie zamówił trzy shoty Imbirowy Żuberek i trzy Wściekłe Psy, potem podszedł do stolika i zgodnie z planem usiadł po prawej stronie Marioli.- To zdrowie- zainicjował Tomasz i wypił pierwszego shota. Mariola i Piotr w ślad za nim wychylili swoje ...
«12...567...13»