1. Na targach z zieciami


    Data: 23.02.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: TGoya

    ... kieliszki.- Dawno nie byłam w klubie nocnym- zagadnęła Mariola.-Czemu?- zapytał Piotr-Samemu to trochę słabo- odpowiedziała Mariola-Na nas mama zawsze może liczyć-odpowiedział Tomasz- Z taka seksowna kobietą chętnie wyskoczę na miasto- dodał Piotr- Oj chłopaki, ale wy jesteście moimi zięciami.-odpowiedziała Mariola- Ale to nie znaczy że nie możemy wyskoczyć od czasu do czasu na miasto- odpowiedział Tomasz-Zwłaszcza że Twoje córki często zachęcają nas abyśmy Cie zaktywizowali- uśmiechnął się Piotr-No tak- poparł go Tomasz – Co jakiś czas moja żona mówi: zabierz mamę gdzieś, siedzi sama w domu. Po czym przysunął się bliżej, tak aby jego udo przyległo do jej.W tym czasie Piotr podniósł drugi kieliszek i wzniósł kolejny toast.- Za wspaniały wieczór z piękną kobietą. Mariola się po raz kolejny się lekko zmieszała, jednak niec nie powiedziała tylko wychyliła szybko alkohol.Tomasz podniósł rękę aby przywołać kelnerkę.– Jeszcze raz to samo.-Może ja już nie powinnam- nieśmiało odezwała się Mariola-Ależ mamo! Możesz w końcu się zrelaksować i odpocząć więc spokojnie- odparł Piotr i również przysunął się bliżej Marioli. Teraz obydwaj dotykali swoimi udami do ud teściowej.Kelnerka po chwili przyniosła zamówiony alkohol, który dość szybko został wypity prze trójkę.Tomasz zamówił kolejną porcję shotów. Mariolę alkohol wprawił w jeszcze lepszy humor. W głowie jej szumiało, ale czuła się świetnie. Chłopcy nadskakiwali jej, komplementowali. Nie czuła się jak z zięciami a jak na randce z dwoma ...
    ... młodymi i przystojnymi mężczyznami.Nagle poczuła jak ręka Tomka ląduje na jej udzie, w tym samym momencie Piotr objął ją wokół ramion. Cały czas wesoło rozmawiali, śmiali się głośno, żartowali. Marioli już nie przeszkadzało, że chłopcy ją uwodzą, wręcz przeciwnie, bardzo jej to schlebiało. Jedną rękę położyła na ręce Tomka a druga położyła na udzie Piotra. Po czym przesunęła swoją dłoniom dłoń Tomka w kierunku jej łona. Druga ręką zaczęła masować udo Piotra. Chłopcy spojrzeli się na siebie porozumiewawczo. Wiedzieli że Mariola jest już ich.-To może przeniesiemy się do pokoju- zaproponował Tomasz- Już kończymy?- zapytała zalotnie, pijana Mariola- Nie.- odparł Tomasz- idziemy do twojego pokoju i tam jeszcze pobalujemy.- A dlaczego do mojego pokoju? – zapytała- Bo masz duże wspaniałe łóżko, na którym się zmieścimy wszyscy- odpowiedział Piotr- No to weźmy ze sobą jeszcze coś do picia, bo nie wiem czy wystarczy nam minibarek- odpowiedziała Mariola. Tomasz zamówił butelkę dżinu, tonik, lód w kostkach i trzy szklanki do pokoju, po czym cała trójka wyszła z klubu i udała się na górę do pokoju Marioli.Po krótkiej chwili cała trójka znalazła się w pokoju, było to duże jasne pomieszczenie z balkonem. Na środku stało duże drewniane podwójne łóżko. Obok łóżka stała otwarta walizka, na krześle leżały niedbale porozrzucane ubrania. Naprzeciw łóżka stało biuro z dużym telewizorem. Mariola od razu rzuciła się na łóżko i zapytała:- To co teraz chłopcy?-Teraz jeszcze chwilę zaczekamy na dżin a ...
«12...678...13»