-
Kemping 1.1
Data: 28.02.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Albastor
... wzgórek łonowy i brzuszek a worek mosznowy z nabrzmiałymi jądrami ocierał o szczelinkę między zewnętrznymi wargami sromowymi dziewczyny. Uniósł pupę i ręką naprowadził odarty ze skóry łeb kutasa na to miejsce gdzie powinna być szparka małolatki. Dużo większa od reszty głowica zaczęła wdzierać się między fałdki warg i wtedy mocno naparł na jej pizdeczkę. - Aaaa… sssyyy.. To boooliii… - Krzyknęła dziewczyna kiedy ogromna żołądź jego chuja wśliznęła się do jej wnętrza. Wtedy zaatakował bardzo mocno i chociaż próbowała cofnąć swoją kuciapkę to jednak wdarł się w nią niemal trzy czwarte długością swego kutasa. Próbowała go odepchnąć ale tym bardziej on wpychał w nią swego chuja, cofając go nieco i znowu atakując. Po kilkunastu takich ruchach, cały jego kutas wchodził w pizdeczkę Oli i jak go wyciągał widać było, że jest okrwawiony. Przestała się bronić, tylko z jej twarzy można było poznać ból jaki przeżywa a z kącików czarnych oczu po skroniach spływały dwie duże łzy. W miarę jak ją Wojtek ruchał dziewczyna jakby coraz mniej cierpiała. Uniosła nogi do góry i teraz jej stopy trącały jego naprężone pośladki. Rękoma objęła jego plecy i wbijała paznokcie pod łopatkami aż powstawały czerwone pręgi. Jebał ją teraz bardzo ostro i w zawrotnym tempie a ona domagała się jeszcze więcej. Tak zapatrzyłem się na Wojtka i Olę i nagle poczułem jak mój ...
... kutas ląduje w buzi Janiny. Spojrzałem na dół i zobaczyłem, że Patryk rucha ją w dupę a ona chwyciła mojego chuja w palce wepchnęła go sobie całego do gardła. Zerwałem się i wtedy ratownik nie wychodząc z dupy Janiny usiadł na fotelu a ona opierając stopy o skraj siedziska unosiła się lekki i znowu opadała. Szybko podszedłem od przodu i bez zastanowienia wepchnąłem całego chuja w jej niezwykle gościnną pizdę, czując jak przez cienką ściankę ociera się on o wyprężonego kutasa ratownika. Zacząłem ją jebać jak szalony. Jej macica zaczęła pulsować aż wreszcie przeszył jej ciało potężny dreszcz orgazmu, Potem drugiego i trzeciego. Była w środku strasznie gorąca i nagle poczułem, że dochodzę. Chciałem wyskoczyć, bo nie miałem prezerwatywy ale przytrzymała mnie i całą spermę wrzuciłem w jej pizdę. Patryk doszedł niemal jednocześnie. Gdy już skończyliśmy obejrzeliśmy się co robi Wojtek i małolatka. Ola leżała na plecach zmęczona a Wojtek całował jej cycki, które po tym pierwszym razie jakby nabrzmiały i urosły. Wstałem i po zrobieniu kolejnych drinków teraz ja zabrałem się za Olę a Wojtek dołączył do Patryka. Do rana kilka razy wyruchaliśmy matkę i jej córkę, która straciła też cnotę w dupce i na koniec była wyjebana na dwa baty przeze mnie i Patryka, uzyskując orgazm. Tak zakończył się mój pierwszy dzień pierwszego roku szefowania na kampingu. C.d.n.