Zajazd „U Jadwigi”
Data: 15.03.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Tabu,
Sex grupowy
Autor: TOMEK-40
... skomentowała to „niech miastowe zobaczą prawdziwą kobietę” albo coś w tym stylu. Kelnerki na znak pani Jadwigi zniknęły gdzieś w głębi sali. Następnie pani Jadwiga zaprosiła nas na salę, gdzie było już ciasno od naszej wycieczki i od miejscowych górali. Gdy z Iwoną usiadłyśmy przy ławie, zobaczyłyśmy w głębi sali podest zasłonięty firanami. Za moment, gdy wszyscy byli już zebrani na sali, przygasły światła tak, że nastał półmrok i gdyby nie duże świece rozstawione na ławach byłoby ciemno. Kelnerki, które poprzednio znikły nam z oczu, teraz rozsuwały zasłony zakrywające podest. Oczom wszystkich ukazała się pani Jadwiga, za nią blondynka i duża ława na środku, wyściełana skórami. Pani Jadwiga jak na gospodynię przystało, przywitała wszystkich przybyłych i życzyła dobrej zabawy. Uśmiechając się, dała znak kelnerkom, które weszły na podest i zaczęły brutalnie zdzierać suknię blondyny. Każdy ruch wywoływał falowanie jej piersi, co było wspaniałym widokiem dla wszystkich. W między czasie pani Jadwiga też zaczęła się rozbierać, najpierw ściągła z siebie bluzkę ukazując sporych rozmiarów stanik, który ledwo wytrzymywał napór jej ogromnych piersi. Gdy stanik leżał już na podeście, moim oczom ukazały się, napęczniałe sutki, które miały chyba z 2 cm długości, potem opadła spódnica, pod którą była duża zarośnięta cipa z ogromnymi wargami, z których skapywały jej soki. Kelnerki rzuciły nagą blondynę na stół, a jedna z nich podeszła do pani Jadwigi i pomogła jej założyć potężnego dildo w ...
... kształcie ręki. Następnie pani Jadwiga, nie zważając na okrzyki z sali typu „rżnij ją” „niech jęczy” podeszła do blondyny i zaczęła bawić się jej cipą, delikatnie masując i rozszerzając ją. Na jej znak kelnerki zaczęły ściskać jej duże cycki, od razu wylatywały z nich fontanny mleka, mocząc ubrania kelnerek. Blondyna jęczała głośno, a piłka znajdująca się w jej cipie zaczynała się wysuwać, aż w końcu wyleciała z dużą ilością jej gęstych soków. Pani Jadwiga, zebrała soki ze skór a także te wypływające z jej cipy i smarowała sobie nim ręce i dildo. Potem odwróciła się w stronę sali by zaprosić, którąś z pań na sali. Ja po tym pokazie prawie szczytowałam, byłam wilgotna jak nigdy. Iwona natomiast dyskretnie masturbowała się pod stołem, co nie uszło uwadze miejscowych, którzy zaczęli się do niej przysuwać. Pani Jadwiga widząc nie zdecydowanie, wybrała mnie i starszą panią tak dobrze, po 50 która też pracowała w naszym zakładzie. Weszłyśmy na podest stanęłyśmy koło blondyny, która miała szeroko rozstawione nogi zgięte w kolanach. Z ciekawością patrzyłam raz na nią, raz na panią Jadwigę, która zwinęła prawą rękę w pięść i bez ceremonialnie wsadziła ją w cipę blondyny. Blondyna zaczęła krzyczeć, jęczeć, rzucała się jak ryba bez wody. Za moment powtórzyła to samo z lewą ręką i tak na przemian. Blondyna zaczęła szczytować w momencie jak pani Jadwiga włożyła w nią dwie ręce i zaczęła szybko ją posuwać. Tryskały z niej soki, które ściekały po pośladkach i udach na stół i skóry. Gdy pani ...