Ula #1
Data: 23.03.2020,
Autor: milegodnia
... suwakiem na boku.
A na prawej piersi ma plakietkę z emblematem hotelu i napis:
KIEROWNIK HOTELU
" POD TRZEMA RÓŻAMI"
ANETA MIKUĆ
Tak, dobrze się domyślasz, to matka Mateusza mego najlepszego kolegi.
I to nic, że na co dzień pracuje na poczcie w spedycji, tu w moim śnie jest w hotelu kierownikiem i chce mi pomóc w pozbyciu się nasienia'
A mnie nic to nie dziwi, przecież to normalna sprawa
Taaa..
Podciąga mnie za łokieć bym wstał z klęczek, zamyka klapę od sedesu i obraca bym usiadł.
Sama zadziera spódnicę do połowy ud by spokojnie rozkraczyć nogi i uklęknąć , następnie rozsuwa moje kończyny.
Ja obserwuję jej biust, który pod ciasno zapiętym grafitowym żakietem wydaje się być większy niż zapamiętałem.
Pani Aneta spostrzegła zbyt długie taksowanie i z uśmiechem na twarzy odpowiedziała na moje nieme pytanie:
- Widać, że dawno u nas nie byłeś. Jest powiększony, to prezent od męża. który stwierdził, że mam sobie sprawić przyjemność.
Dodałam swoją premię i - w tym momencie odpięła guziki i ujrzałem białą prześwitującą koszulą czerwony koronkowy stanik (wiem, wiem, żadna kobieta by nie zestawiła takiej kolorystyki, ale to sen)
- mam krągłe piersi jak osiemnastka o miseczce nie C lecz D.
Jest taki jak nigdy jeszcze nie miałam i na dodatek zrobiłam sobie tatuaż nad lewą piersią.
Przygryzła wargę i machnęła dłonią.
- Co mi tam, patrzę na twoje przyrodzenie więc nie będę ci żałować widoku swoich dopiero co podrasowanych ...
... cycek.
Odpinała bardzo powoli bym mógł się napawać tym widokiem.
Jej dekolt był opalony i gdy odkrywała coraz większy obszar biustu zauważyłem ten sam tatuaż, co u Uli i w zasadzie pieprzyki nawet się pokrywały w tych samych miejscach. Na lewej piersi tuż przy rowku, zagłębieniu od wewnątrz i trzy w okolicy mostka.
Nie mogłem uwierzyć w takie podobieństwo.
- Dotknij - wyszeptała, jednocześnie łapiąc mojego członka - to ci pomoże gdy będę pomagała ci oddać nasienie byś mógł spokojnie załatwić potrzebę fizjologiczną.
Skąd wiedziała? No tak to przecież sen.
- Nie wiedziałem co robić ale kierowniczka nie miała tego dylematu, najpierw posmakowała go z każdej strony swymi paluszkami a później jak dzieci w lodziarni zachwycają się każdą gałką i smakują które lepsze. Tak i ona ssała, wpychała do buzi aż źrenice jej się rozszerzały by wyjmować z głośnym mlaśnięciem.
Obcierała ślinę na błyszczącej brodzie i wycierała ją o mój napletek, co łaskotało, by ze smakiem zlizywać językiem i raptownie zapychać całego fiuta po jajczęta.
Raz się zachłysnęła, zakaszlała i ze śmiechem wytarła oczy, które z tego powodu zaszły łzami.
W pewnym momencie swymi fioletowymi paznokciami sięgnęła oz po mój początek dupska i ciągnęła tak po skórze przez moszną aż po główkę,
I drugi raz z tą różnicą, że teraz poruszała paluszkami jakby pociągała za struny harfy.
Chciałem tego doświadczać i bałem się tej rozkoszy bo czułem, że wystrzelę zbyt szybko a jakimś zbiegiem okoliczności już mi nie ...