1. wynajmowanie pokoju za granicą


    Data: 07.06.2019, Kategorie: Hardcore, Podglądanie Sex grupowy Autor: anetka1985

    ... całować. Nawet z odległości z której stałem widziałem jak jego język wpycha się w jej usta i swobodnie tam buszuje. Aneta nie pozostawała mu zresztą dłużna. Lizali się tak parę minut. z d**giej strony przyglądał się temu Mariusz.
    
    W pewnej chwili Kris zaczął coś mówić do Anety. Ta zaczęła się śmiać i kręcić głową, ale Kris nie dawał za wygraną i po chwili Aneta rozejrzała się dokoła czy nikt nie patrzy, a biorąc pod uwagę jej strój i zachowanie pewnie skrycie obserwowało ją z połowa facetów na parkiecie, wsunęła ręce pod kieckę, uniosła się delikatnie z kolan Krisa i płynnym ruchem zdjęła majtki z tyłka i zsunęła je sobie do kostek po czym zgrabnie wysunęła się z nich stopami i podniosła je z ziemi siadając znów Krisowi na kolanach.
    
    Kris zabrał jej majtki z ręki i rzucił nad stolikiem do Mariusza i coś do niego powiedział. Mariusz złapał je, i niechętnie podniósł się z kanapy i zaczął kierować się w stronę baru ale oglądał się cały czas co robi Kris z Anetą.
    
    A Kris rękę którą wcześniej obejmował ją w pasie, teraz wsunął jej między nogi i zaczął pieścić jej gołą cipkę. Aneta znów objęła go za szyję ale tym razem tylko przytuliła się do jego barku i nieznacznie rozchyliła uda. Kris zaczął strzelać jej palcówkę swoją wielką łapą podczas gdy Aneta poruszała biodrami w rytm ruchów jego ręki.
    
    Nagle ktoś złapał mnie za ramię i obrócił dokoła. Zobaczyłem przed sobą zamroczone alkoholem spojrzenie Mariusza i leżące w jego wyciągniętej do mnie d**giej dłoni kluczyki do ...
    ... samochodu.
    
    - dobra stary, bierzemy tą twoją cizię do chaty na ruchanie. Idź po furę i czekaj przed wejściem do knajpy....
    
    Ciężko przełykając ślinę wyszedłem z knajpy i poszedłem po samochód. Podjechałem przed wejście i czekałem. minęło dobre 10 minut zanim z drzwi do knajpy wynurzył się najpierw Mario, za nim moja żona w swojej króciutkiej sukience, a na końcu Kris.
    
    Kiedy Kris zauważył samochód przed wejściem i mnie za kierownicą obserwującego ich jak się zbliżają, wyciągnął rękę, złapał moją żonę za ramię, przyciągnął ją do siebie i zaczął się z nią soczyście całować. Widziałem jak jego język zagłębia się w jej ustach i tam baraszkuje, jedną ręką objął ją w pasie a d**gą w tym czasie bez krępacji wsunął jej pod sukienkę sięgając między jej uda. Widziałem że żona nie przestając się z nim lizać staje w trochę szerszym rozkroku aby ułatwić mu dostęp do swojej cipki. Grupki imprezowiczów wchodzących i wychodzących z knajpy mijały ich kwitując tę scenę głośnymi śmiechami i ożywionymi komentarzami. Wreszcie Kris odessał się od mojej żony i pchnął ją lekko w kierunku samochodu, zerkając przy tym prosto na mnie z szyderczym uśmiechem.
    
    Jego spojrzenie mówiło mi wyraźnie gdzie jest moje miejsce w tym układzie i czyją suką jest dzisiaj moja żona.
    
    Mario siadł z przodu, na fotelu pasażera, a Kris z moją żoną ulokowali się na tylnej kanapie.
    
    - Jedź kurwa – rzucił tylko do mnie Kris, sadowiąc się na tylnej kanapie, po czym do mojej żony:
    
    - no to co kochanie, jak chcesz ...
«12...111213...»