1. Tajemnicza księga.II


    Data: 18.10.2025, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Czarodziej

    ... przyjemniej niż jak robiłem tam palcem – patrzyłem na jej walkę wewnętrzną. 
    - Nie wiem. Wydaje się to dość ważne ale boję się... - siedziała zamyślona. Po minucie ciszy i moim zaklęciu: - Ok, jasne, spróbujmy. Ale co, jeśli ktoś przyjdzie i nas złapie?  
    - Cóż, nikogo poza nami nie ma w okolicy. Jeśli naprawdę masz ochotę to chodźmy do mojej sypialni. Tam jest łóżko i będzie nam wygodniej. gdy to mówiłem rozpiąłem jej spódniczkę.
    - OK - powiedziała podekscytowana.
    Kiedy wstała z fotela jej spódniczka po prostu opadła i Don została tylko w samych majteczkach. Moje czujne oko zauważyło, że ma mokrą, świecącą się plamę w kroczu. Nie uszły mojej uwadze jej śliczne, małe jak brzoskwinki cycuszki z brązowymi brodawkami dookoła sterczących i twardych sutków. Wziąłem z łazienki duży kąpielowy ręcznik, który rozłożyłem na kołdrze.
    Stałem obok łóżka i czekałem, patrząc w stronę  dziewczynki. Stała z rękami złożonymi na przodzie ciała i nerwowo spoglądała na mnie. Sięgnąłem i podniosłem ją jak piórko a ona objęła mnie swoimi szczupłymi nóżkami w mojej talii. Położyłem jedną rękę pod jej małymi pośladkami a drugą na jej plecach, przyciągając ją do siebie. Zacząłem ją namiętnie całować, a ona odwdzięczyła się tym samym. Obróciłem jej małe ciałko w kierunku łóżka i delikatnie wspiąłem się od góry, gdy przylgnęła do mnie obiema rękami z tyłu mojej szyi. Położyłem ją na ręczniku, który był dłuższy niż ona. Siedziałem nad nią, patrząc w jej czarne oczy, chłonąc chwilę cudownego ...
    ... obrazu. Nie zrywając kontaktu wzrokowego, zacząłem ściągać jej majteczki a ona by mi pomóc lekko uniosła do góry swoją dupkę. Kiedy zsunąłem figi z jej bioder, zobaczyłem najpiękniejszą małą szczelinę, jaką mogłem sobie wyobrazić. Była tylko troszkę porośnięta czarnymi włoskami i gładka. Ani jednej skazy. Jej wargi sromowe były zaciśnięte i lekko zaróżowione. Ściągnąłem majtki i rozchyliłem szczuplutkie nogi, aby odsłonić jej wciąż mokrą i świecącą się od soczków dziewiczą dziurkę. Przesunąłem się do tyłu i zacząłem całować wnętrze jej ud. Kiedy przesunąłem się na jej lewe udo, zszedłem w dół do jej ciasnego małego wzgórka. Pocałowałem każdy centymetr ciała otaczający jej wargi sromowe a potem zacząłem mocno dotykać jej łechtaczki, która już wcześniej wysunęła się ze swojej kryjówki i teraz jak różowa perełka poddawała się karesom moich palców. Chwyciła prześcieradło swoimi drobnymi rączkami i jęknęła lekko. Poruszałem sztywnym językiem w górę i w dół jej małej szczeliny, smakując jej kremowe soczki nastolatki, z jej poprzedniego orgazmu zaledwie kilka minut wcześniej. Zakryłem jej cipkę całymi ustami i zacząłem ssać jej łechtaczkę. Jęknęła i westchnęła.
    - Oooohhh. To jest dobre. To jest dobre. Huh, huh, huh... - dyszała.
    Po około minucie ssania jej łechtaczki wsunąłem język w jej szczelinę między rozchylające się wargi i umieściłem go w jej dziewiczej dziurce. Powoli wsunąłem go w nią, zaledwie około dwa centymetry. Don wiła się i złapała mnie za tył głowy, wpychając moją twarz ...
«1...345...»