1. Tajemnica...


    Data: 17.04.2020, Autor: MrocznyAssasyn

    ... mruczała zadowolona. Drapała go lekko po głowie. Paweł zaczął mocno lizać jej szparkę, od pośladków do łechtaczki. Jego języczek był chropowaty i ciepły, sprawiał jej ogromną rozkosz. Jęczała cichutko, dociskała się do niego podświadomie. Doprowadziło ją to do ogromnego orgazmu. Jego usta zalały jej soczki, mruczał cichutko i zlizywał je grzecznie. Gdy skończył spijać to co najlepsze. Zeszła z niego delikatnie i pocałowała namiętnie. Uśmiechnęła się lekko i patrzyła w jego oczy.
    
    -Paweł nie rób tak już więcej dobrze? Nie bij mnie...-szepnęła łagodnie i dodała.-Obiecaj....
    
    -Nigdy Cię bym nie uderzył ale musiałem..abyś zapomniała..-odrzekł cichutko i dodał nieśmiało.-Parę dni miałem problemy ze snem przez to...wybaczysz mi?
    
    -Zapomnijmy o tym...-szepnęła i wtuliła się w niego mocno.
    
    Chciał coś powiedzieć ale zatknęła mu usta i wtuliła się w niego bez słowa.
    
    Mam nadzieję że to opowiadanie podobało wam się, zapraszam do czytania innych moich opowiadań. Proszę o pisanie komentarzy i wiadomości prywatnych na temat opowiadań.
«1234»