Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 15
Data: 22.04.2020,
Kategorie:
Tabu,
Masturbacja
Pierwszy raz
Autor: juan_schiaffino
... staruszkiem. Musiałem przestać o tym myśleć i po prostu cieszyć się tym, dopóki to trwało.
- Spójrz, twoje kuleczki fruwają jak szalone. – powiedziała, sięgając po nie.
Ułożyła dłonie wokół woreczka i przesuwała jądra pomiędzy palcami. Cieszyłem się gdy widziałem, jak odkrywa i eksperymentuje. Wiedziałem, że nie jest jakąś bezmyślną dziewicą, ale wciąż jeszcze nie zdążyła wielu rzeczy doświadczyć. Dłonie zamknęły się wokół moich jajeczek, lecz trzymała je delikatnie, lekko ugniatając mosznę, z odpowiednią ilością nacisku.
- Masz wspaniałe jądra, tato. Uwielbiam to uczucie, gdy tak się przesuwają pomiędzy moimi palcami, takie wielkie i takie męskie – pieszczotliwie głaskała każde z moich jąder. - Nie mogę uwierzyć, że właśnie to robię – spojrzała na mnie z tym swoim nikczemnym uśmiechem.
Cholera, ona naprawdę wiedziała, jak się do mnie dobrać. Wydałem z siebie dziki okrzyk rozkoszy, kiedy mój orgazm nagle się uwolnił i zacząłem rozpryskiwać spermę po piersiach mojej 18-letniej córki. Zaczęła obracać palcem wokół sutka, rozprowadzając spermę równomiernie po różowej otoczce. Kiedy patrzyłem jak to robi, nie zwracałem zupełnie uwagi na to, co robiła jej d**ga ręka, dopóki nie poczułem, jak mi ciągnie kutasa mocno w dół i pociera jego główką o d**gi sutek. Jasna cholera! To było dobre! Nie mogłem się poruszyć przez kilka sekund, ponieważ to odczucie sprawiło, że zostałem zawieszony w tej chwili, w czystej i nieskalanej rozkoszy. Ledwo odzyskałem zmysły.
- Ok, ...
... panienko, nie dajmy się ponieść fantazji – wyciągnąłem wymęczonego członka z jej ręki. - Wezmę teraz prysznic, bo mnie zupełnie wykończyłaś. Nie mam już spermy, przysięgam, tak na wszelki wypadek.
- Ha, ha, ha... ale jesteś zabawny z rana – nadąsała się Nicole.
- A może problem polega na tym, że ty jesteś zbyt zabawna? – zbierałem z podłogi porozrzucane części ubrania i bielizny.
- Musisz mnie przynajmniej pocałować, zanim mnie tak zostawisz. – nadal dotykała spermy, którą pozostawiłem na jej piersiach.
Pochyliłem się i pocałowałem ją w usta. Jej język natychmiast odszukał mój i nie mogłem oderwać się od niej. Nigdy bym nie przypuszczał, że moja dorosła córka może być aż tak nienasycona. Zaczynałem się martwić, że nie będę w stanie jej zaspokoić. Pomimo kilku godzin snu, wciąż czułem się trochę wyczerpany. Miałem nadzieję, że długi i gorący prysznic trochę mnie ożywi i przywróci mi przynajmniej część mocy. A jeśli nie będę w stanie zaspokoić jej nadmiernego temperamentu, to co się stanie? A jeżeli zacznie szukać zaspokojenia na rogatkach ulic i przywlecze do domu jakieś choróbsko? Nie mogłem do tego dopuścić. Może nadszedł czas, aby skorzystać z pomocy farmakologicznej? Wyszedłem spod prysznica i zacząłem się wycierać. Poczułem zimny powiew powietrza, więc spojrzałem w górę. Zobaczyłem Nicole opierającą się o jedną stronę otwartych drzwi od pokoju. Ubrana była w moją koszulę, którą miałem na sobie poprzedniego dnia. Gryzła kciuk w ten uroczy sposób, gdy była bardzo ...