Polonistka
Data: 22.04.2020,
Kategorie:
nauczycielka,
Autor: KD
... niech pani odniesie klucz, to posprzątam - usłyszałem, po czym zamknęły się drzwi. Patrzyłem na jej gładkie nogi, lekko je rozchyliła ukazując czarne majteczki. Uświadomiłem sobie, że jeszcze nigdy nie byłem tak blisko kobiety. Zbliżyłem się i wsadziłem twarz między jej nogi tak żeby nie poczuła. Nagle złapała mnie udami, najpierw się przestraszyłem i lekko szarpnąłem ale zaraz usłyszałem:
- Jak już tam jesteś to przydaj się na coś - powiedziała.
Serce mi mocniej zabiło. Czy to mogło oznaczać to co ja chcę żeby oznaczało? Po chwili rozluźniła swój uścisk i podwinęła spódniczkę, ponownie rozstawiła nogi, a ja ręką odsunąłem jej majteczki na bok. Ujrzałem jej cipkę wygoloną tak że miała tylko malutki trójkącik owłosienia. Lekko ją pocałowałem i musnąłem języczkiem. Jeszcze nigdy tego nie robiłem, ale oglądało się parę filmów na ten temat. Wsadziłem jej język między wargi sromowe. Czułem jej zapach, zajście ze sprzątaczką chyba ją zdenerwowało, bo była lekko spocona. Poczułem jak w środku robi się ciepła i wilgotna. Poruszyła się kiedy zacząłem drażnić jej łechtaczkę językiem, potem zacząłem ją ssać, czułem jak się wypręża żeby ułatwić mi zadanie.
- Poczekaj - powiedziała. Wstała, zobaczyłem że na podłodze ląduje jej spódniczka i majteczki. Poszła w stronę drzwi, a ja się wyczołgałem. W samą porę by zobaczyć jak zamyka drzwi na klucz. Stała tyłem do mnie, mogłem podziwiać jej jędrną dupcię całkowicie nago. Podeszła do mnie, zdjęła bluzkę i została w samym staniku. ...
... Pocałowała mnie w usta, zachłannie wpychając mi język między wargi. Niewiedzą co począć z rękoma zacząłem błądzić nimi po jej plecach. Trafiłem na zapięcie stanika i po kilku próbach pokonałem ostatnią przeszkodę. W końcu oderwała się od moich ust, a ja w pośpiechu się rozebrałem. Zostałem w samych bokserkach. Wziąłem do ust jeden jej sutek i zacząłem go ssać, a drugi pieściłem palcami. Czułem jak twardnieją, po chwili zacząłem schodzić niżej. Kiedy byłem na wysokości pasa, nagle odwróciła się.
- Twoje ulubione miejsce - powiedziała z lekkim rozbawieniem - pozwalam - dodała po chwili.
Pocałowałem ją najpierw w jeden pośladek potem w drugi. Wsadziłem język między nie, moje ręce błądziły w okolicy jej talii. Czułem, że moje bokserki są już mokre. Na jej udach także dostrzegłem wilgoć. W końcu poszła kawałek do przodu i oparła się łokciami o ławkę, lekko się wypięła ukazując cipkę.
- No... śmiało - powiedziała. Zdjąłem bokserki i wszedłem w nią bez problemu, była już bardzo wilgotna. Pomału zacząłem się rozpędzać. Słyszałem jak po cichu jęczy. Poczułem, że zbliżam się więc zwolniłem, chciałem żeby ta chwila trwała dłużej. Parę razy tak zwalniałem aż w końcu postanowiłem zakończyć sprawę po męsku i zacząłem wyjmować i wkładać coraz szybciej. Poczułem jak mój penis pęcznieje i w końcu stało się nieuniknione spuściłem się w niej, ale z niej nie wyszedłem. Trwaliśmy w takiej pozycji parę minut. Poklepałem ją po dupci i poszedłem w stronę moich ubrań.
- Chyba nie myślisz, że ...