1. Cuckold inaczej


    Data: 29.04.2020, Kategorie: Podglądanie Sex grupowy Anal Autor: gtw12345

    ... podszedł do mnie i powiedział niskim głosem, prosto do mojego lewego ucha:
    
    "Klękaj dziwko i wyliż jej cipkę, tak żeby nie została w niej, ani jedna kropla mojej spermy. I nie próbuj się kurwa wykręcać, bo będziemy inaczej rozmawiać i nie będzie zabawnie."
    
    Znów zaczęłam się bać. Brzmiało to poważnie i zastanawiałam się, czy to ciągle zabawa, czy jednak nie. Ufałam swojemu mężowi, ale bałam się sprawdzić, co by było gdyby... Odpowiedziałam tylko "Zrozumiałam, dobrze..." i powoli zeszłam na dół na kolana. W tym czasie Monika dosunęła się na skraj łóżka i zrobiła mi dogodny dostęp do swojej cipki. Ręce miałam wciąż skute za plecami, więc pochyliłam się na łóżka wprost przed dziurkę Moniki. Ona poprawiła się trochę, zęby jeszcze bardziej mi ułatwić sprawę, a ja mogłam się delikatnie oprzeć o łóżko. Było mi niewygodnie, ale tuż pod nosem miałam jej cudownie wydepilowaną szparkę, jeszcze lśniącą od ich nektaru. NIe mogłam się powstrzymać. W zasadzie to już nie chciałam. Pierwszy ruch a na moim języku poczułam znajomy słonawy smak i ta jej słodycz...
    
    Pierwszy raz pieściłam kobietę w ten sposób (tak w ten, bo kilka innych niewinnych przygód mi się zdarzyło), a czułam się jakbym była w tym ekspertem. To chyba przez tą naszą znajomość naszych zachcianek. Zaczęłam spijać ich soczki z zewnątrz dokładnie rozmasowując jezykiem jej większe wargi. Nie chciałam uronić ani kropli. Raz po raz starałam się zahaczać o środkowe części, drażniąc je przyjemnie i chcąc aby się maksymalnie ...
    ... rozluźniła. Moje harce sprawiły, że zaczęła się delikatnie wiercić. Doskonale poczułam jak znów próbowała się poprawić i jeszcze mocniej rozszerzyć nogi, abym mogła lepiej ją penetrować. Jednocześnie podsunęła się bardziej pod moją twarz, a ja cała zatracona pieściłam mocniej, głębiej, coraz bardziej zachłannie. Spijałam resztki spermy mojego męża, ale nie czułam już jego smaku. Za to czułam, że i tak jest coraz bardziej wilgotno. Jej cipeczka zaczęła mocno reagować na moje pieszczoty, a ja poiłam się jej słodkim śluzem. Jej jęki znów zaczęły wypełniać naszą sypialnie.
    
    Michał w tym czasie ogładał nasze pieszczoty, ale postanowił również działać. Poczułam, że mam opuszczoną spódniczkę, która zatrzymała się na kolanach. Mój małżonek musiał mieć piękny widok, jak jego żona w kajdankach, z opuszczoną spódniczką i wypiętym tyłkiem w stringach zadowala d**gą piękną kobietę, którą przed chwilą skończył bzykać. Poczułam jego ciepłą dłoń między moimi nogami, którą przejechał od strony brzucha, w dół po moim łonie. Musiał poczuć jak byłam mokra, bo zatrzymał paluszki na mojej cipeczce. Zaczął delikatnie pieścić przez moje zmoczone, cieniutkie majtki. Prawie równocześnie przeszedł nas dreszcz. Monikę od moich pocałunków, którymi obdarzyłam jej brylancik, a mnie od delikatnych wibracji, którymi wprawiał moją łechtaczkę w szał. Starałam się kontynuować moje pieszczoty, a Monika coraz głośniej jęczała, wijąć się ze spazmów od moich czułości.
    
    Michał przesunął na bok pasek od moich ...