-
Barbara -jak było, a jak jest cz 1
Data: 02.05.2020, Kategorie: Tabu, Autor: Barbarabara
Mam na imię Basia, mieszkamy z mężem Piotrem w niewielkiej miejscowości z trójką naszych ukochanych wychowanków – od najstarszej Laury, Kamil i najmłodsza Magda. Z mężem układa nam się bardzo dobrze dzieciaki dość szybko przyszły na świat po naszym gorącym poznaniu się. Dlatego mimo młodszego pokolenia świetnie wszyscy się dogadujemy nadając na podobnych falach. Piotr jest dość otwarty jeśli chodzi o sex już przed ślubem proponował mi zabawy w większym gronie, jednak ja dość sceptycznie to oceniałam. Wiem że przede mną był w związkach w których spotykał się z ex na orgiach ze znajomymi – bez swingowania (zamiany partnerów) ale każdy mógł się na każdego patrzyć i dotykać. Na pewno działało to na wyobraźnię, podniecenie i zapadało w pamięć ale nie chciałam o tym myśleć. Raz tylko widziałam zdjęcia ukryte gdzieś na dysku na których zabawiał się z eks i znajomymi. Nie powiem miło było popatrzeć na niego młodszego bardziej wysportowanego i dowartościować siebie bo eks nie miała takich kształtów jak ja musiała używać push -upów a kiedy była bez czar pryskał mimo to nadrabiała wulgaryzmem zawsze ten za duży stanik wychodził z koszulki czy spódniczka nie zakrywała całego tyłka. Ja z rozmiarem 75D i jędrną dupą od razu później wpadłam w oko Piotrowi czym go zauroczyłam i szybko stracił dla mnie głowę. Od czasu do czasu wracam do tych zdjęć i bawię się paluszkami jak znika na 12h w pracy- znika dość często a ja nie lubię zabawiać się tak sama, dość długo w ogóle namawiał mnie do ...
... pieszczot bo jak już pisałam mam dość tradycyjne przekonania i nie chciałam aby ktokolwiek poza nim był jej rycerzem do wybawienia -ekstazy. Teraz mam swoje potrzeby na takim poziomie że jak znajduje chwilkę i jestem sama to jak wspominałam zajmuje się moją cipką. Tego dnia miałam wolne, odprawiłam wszystkich z domu śniadaniem, zajęłam miejsce w fotelu puściłam filmik i patrzyłam jak Piotr liże swoją eks, oczywiście wyobrażałam sobie że to mnie liże delikatnie po mokrej już cipce. Delikatnie zaczęłam bawić się, masując ręką na boki moje wargi które stały się wyjątkowo delikatne. Lubiłam wprowadzać się w trans zwiększając stopniowo intensywność. Trwało to chwilę soki przyjemnie zwilżyły całą cipkę przez co zaczęłam mocniej dociskać palce na moim wzgórku. Akcja na filmie również zaczęła nabierać tempa, Piotr odwrócił partnerkę i zaczął ją ostro posówać od tyłu. I wtem zadzwonił telefon, nie chciałam odbierać bo było tak przyjemnie, ale spodziewałam się że to coś ważnego bo niewiele osób dzwoni do mnie w ogóle – ponieważ preferuje kontakt sms. To był Kamil, syn dzwonił pochwalić się jakimiś zawodami które właśnie się odbyły, nie przerywając pieszczot potakiwałam drażniąc moją mokrą cipkę. Szczerze to niewiele do mnie docierało z tego co mówił, ale zaczęłam sobie wyobrażać że to jego twarz znajduje się między moimi nogami a jego język tak cudownie pociera wokoło mojej dziurki. Wskazującym palcem zaczęłam delikatnie napierać w głąb wyobrażając sobie że językiem wdziera się w moje ...