1. Dziecko. 10


    Data: 07.05.2020, Kategorie: Anal Geje Sex grupowy Autor: ---Audi---

    ... powiedział, gdy podniósł mi spódnicę...i dotknął uda...
    
    Chciałam mu powiedzieć, ale tamten tak mocno mnie trzymał za głowę, że nie dałam rady...
    
    - Ty, ta laska nie nosi majtek...
    
    Cholera, zapomniałam...
    
    - Szykowałaś się na jebanko, co ?
    
    Dotknął cipkę... musiał wyczuć...
    
    - I jaka napuchnięta, jeszcze jej soki lecą... byłaś na jebaniu ?
    
    - Mh...
    
    - Dobrze było...?
    
    Co miałam odpowiedzieć...że bosko, że to był najlepszy seks w moim życiu, że poszłam z czarnym ?
    
    Puścił moją głowę i podniósł do góry... chciał pocałować... ale się odchyliłam...
    
    - Co, nas się brzydzisz... ?
    
    - Nie, przecież obciągam wam...
    
    - Słusznie... ale widać, że podobamy ci się... i dotknął moich piersi przez bluzkę... poczuł brodawki... i miał rację...
    
    - Dajcie, obciągnę wam i muszę lecieć...
    
    - Zrobisz co my będziemy chcieli, wyruchamy cię szmato...
    
    I w tej chwili złapał mnie z przodu za cipę, a ten z tyłu za cipę z tyłu. Wepchnęli palce od razu... jęknęłam... ale bardziej z bólu...
    
    - Podniecona kurewka, dasz mam i będziesz zadowolona.
    
    - Nie chcę.
    
    Wyjął rękę z krocza... dotknął moich ust... próbował wcisnąć je... nie otworzyłam...
    
    Uderzył mnie w twarz. Spojrzałam się mu w oczy... i ... nie wiem, co chciałam zrobić...?
    
    Postanowiłam postawić się im. Wiedziałam, jaki może to mieć skutek, ale myśl, że ... uderzy mnie mocniej... przeważyła...
    
    Uderzył...
    
    - Tylko to potrafisz ?
    
    Walnął mnie jeszcze raz...
    
    - Jeśli będziesz harda, po ...
    ... pożałujesz...
    
    - I co mi zrobisz, zerżniesz mnie ?
    
    - Zerżnę...
    
    - Uwielbiam to...
    
    - Zerżnę cię w dupę...
    
    Chciał mnie smarkacz nastraszyć...
    
    - Czym... swoim kutaskiem ...?
    
    - Wiesz jaki mnie dzisiaj brał w tyłek... ?
    
    - Trzy razy większy... na co czekasz... ?
    
    Ten z tyłu zaczął się szarpać... ściągał spodnie, nacelował, dotknął tyłeczka... bolał... a co tam... jak szaleć, to szaleć. Wypięłam się. Napluł i wjechał... Cudo, mam następnego w tyłku. Chwycił za biodra, jechał on i jechałam ja.
    
    - Ja pierdolę, jaka kurwa... zawołał...
    
    A ja patrzyłam się temu z przodu w oczy i uśmiechałam się...
    
    Nie wytrzymał i szarpnął moją głowę na dół, wsadził prawie do końca. Tamten jechał moje dupsko, a ten usta.
    
    - Tylko dobrze rozjedź jej tyłek, ona się chwali kto to ją brał, po nas nie będziesz już taka mocna, to my tu rządzimy... i urządzimy ciebie...
    
    Frajerzy, czym oni chcą mi zaimponować...może swoim małolatom, co dają za dychę, albo piwo. Ja dawałam za 500, to jest coś...
    
    Chociaż facet z parku dał 50 zł, ale to był żart.
    
    Ten jego kutasek w moim tyłku radził sobie nie najgorzej, ale najbardziej brała mnie brutalność i żywiołowość tego, co gwałcił moje usta. Nie był wielki, ale stał jak drąg, źle się obciąga takiego sztywniaka. Zaczęła boleć mnie buzia, ale trzymał mnie za mocno...
    
    Chwyciłam jego jajka, podziałało, zrobił się jeszcze bardziej nerwowy.... pojechałam palcem niżej... niżej... rozszerzył nogi... działa... doszłam do tyłeczka....i ... wcisnęłam.... ...
«1234...10»