1. Dziecko. 10


    Data: 07.05.2020, Kategorie: Anal Geje Sex grupowy Autor: ---Audi---

    ... uczę, nie tylko przeżywać nowe doznania, ale również kontrolować swoje odczucia.
    
    Pan podniósł nogę...
    
    - Wyliż mi tyłek... a ty jemu... to było do mnie...
    
    Młody klękał obok swojej i tak mu obciągał, a jego wypięty tyłek czekał na mnie.
    
    Zaczęłam od niechcenia, nie tak miało wyglądać moja spotkanie z kochankiem, miał mnie wziąć mocno i ostro, miał zostawić w cipie spermę, a co los by przyniósł, to moje.
    
    Lizałam lizałam, trochę waliłam mu pałę... gdy nagle usłyszałam...
    
    - Gotowa jest jego dupa, kochanie ?
    
    Zrozumiałam, on mu wsadzi w tyłek, w jego, nawet nie w mój...
    
    - Tak, gotowa...
    
    Jesteś czysty ?
    
    - Oczywiście.
    
    Pan wstał...
    
    - Obliż go jeszcze raz... szarpnął młodą za włosy i wsadził dość głęboko w usta ... aż jej oczy się zaszkliły... cieńka laska... nie to co ja...
    
    Przyłożył, napluł jeszcze raz i wsadził mu w tyłek... młody jęknął.... raczej z rozkoszy, niż z bólu...
    
    Zaczęło się pierdolenie młodego tyłka. Pan nie żałował, walił aż milo, fajnie było tak patrzeć jak dogadza sobie, rżnąc ciasną dupkę...
    
    - A ty mu teraz obciągaj, szarpnął jej głowę znowu...
    
    Młoda nachyliła się i wzięła do buzi kutasa swego chłopaka.
    
    Napięte mięśnie klaty, nóg... mój Pan wyglądał bosko rżnąc swoją dużą pałą wąską dupę...
    
    Młody zaczął jęczeć, w sposób, który znam, zaraz się spuści... a ja szmata, chwyciłam jej głowę i zaczęłam na siłę dociskać ją, do jego brzucha, aby brała całego... krztusiła się, ale co mnie to obchodzi... Pan przyśpieszył i ...
    ... wtedy młody zaczął się zlewać, co oznajmił mocnym krzykiem. Perwersyjnie przyciskałam jej głowę, aby wszystko połknęła, rzucała się, ale byłam silniejsza...
    
    Wtedy mój Pan zaczął głośniej oddychać...nie chciałam na to patrzeć, też będzie lać, moja sperma w jego dupie... ohyda... ale nie... w ostatniej chwili wyciągnął, szarpnął ją za włosy i wepchnął jej kutasa do gardła... Ledwo oddychała po tamtego spermie, a już dostała nową, i na dodatek z jego tyłka... chciało mi się śmiać... a niech ma kurwa za swoje. To się nazywa zeszmacenie... nawet mnie wzięło...
    
    Nie wiem, czy nie dałabym się na to samo, zaczęłam sobie grzebać... Pan usiadł się, odpoczywał, ale zauważył moje podniecenie...
    
    - Kochanie usiądź się obok mnie, a ta suka wyliże ci cipkę...
    
    O kurwa, prawie popuściłam z podniecenia.... rozsiadłam się, rozchyliłam nogi, a ona posłusznie na kolanach podeszła i swoją twarzą ze spermą mojego Pana zaczęła mi lizać...
    
    Bosko, tak jak chciałam, miałam spermę Pana w swojej cipie... chociaż myśl, że zostało trochę gówniarza, to mi przeleciała po głowie, ale nie, połykała wszystko, długo jej trzymałam głowę w jego kroczu... ta sperma jest mojego Pana...
    
    - Z języczkiem szmato, wepchnij go do środka....powiedziałam...
    
    A młoda wpychała, raczej była też podniecona, bo to się czuje...
    
    Jej chłopak usiadł się i obserwował, był zmęczony... a mój Pan... ?
    
    Wcale... siedział z jedną nogą postawioną na siedzeniu i masował sobie pałę, chłopak to zauważył i podszedł też na ...
«12...678...»