-
Nie rób tego więcej...
Data: 21.05.2020, Autor: zdradzonyNY86
... odpowiadające wsuwaniu się penisa do jej krocza. Rozłożone szeroko nogi Ewy falujące bezwładnie, poddane bezwolnie rytmowi kutasa zagłębiającego się w środku wilgotnej pochwy. Posuwa ją wolno , celebrując chwilę kiedy gorąca pochwa otula dużego penisa ściskając go ciepłym wnętrzem. Pieprzy moją żonę . Jest jemu posłuszna i oddana. W każdym ruchu. Patrzę na to i z każdą chwilą czuję jak mój penis staje się coraz większy i twardszy. Oczekujący na więcej... by posiąść ją i poszybować w przestworza rozkoszy. Zmieniają pozycje. Wchodzi na sterczącego kutasa i wsuwa powoli do środka pochwy. Kurwa, co za widok . Już nie mogę . Faluje na twardym penisie wpychając sobie do końca , trzymana za biodra jego rękoma...Jedzie na nim coraz szybciej , a rozpędzone piersi łapane rozpaczliwie ustami kochanka obijają się o twarz wykrzywioną w grymasie...Jest im dobrze...Widzę prącie wsuwające się coraz głębiej w to miejsce które należało do niedawna do mnie. Co za ohyda - pomyślałem wściekły. Nie. Nie mogę już na to patrzeć. Dosyć. Wkraczam . Wychodzę z ukrycia... Podszedłem do łóżka. Po cichu. Witam Was kochankowie...powiedziałem głośno. To ja, Twój mąż Ewo . Nieźle sobie radzisz na zebraniu w pracy. Przerażenie w oczach Ewy było ogromne. Grymas strachu i niepewności wykrzywił twarz Ewy na tyle że osunęła się ze sterczącego kutasa kochanka jakby chciała pokazać że to wszystko było tylko niewinną zabawą. Taki żart bez większego znaczenia... Stojący przed chwilą kutas ...
... opadł niespodziewanie szybko jakby oczekiwał na ciąg dalszy przedstawienia. Nieoczekiwanie zrodził mi się szalony pomysł. Skoro musi pieprzyć się z kochankiem , to niech to ma. Może coś jest z nami nie tak, skoro szuka wrażeń poza domem z innymi facetami - pomyślałem przez chwilę... Teraz pobawimy się według mojego scenariusz - powiedziałem zdecydowanie. Skoro jesteśmy tutaj , to zabawimy się razem przy akompaniamencie miłej muzyki płynącej cicho z radia. Klasyczny trójkąt, moja kochana żono... Podszedłem do Ewy. Zacząłem całować jej piersi ze sterczącymi sutkami .Spocone ciało o smaku soli smakowało jak nigdy. Powolnym ruchem przesunąłem dłoń w krocze , które swoim ciepłem i wyciekającym śluzem świadczyło o niedawnej obecności innego kutasa . Nabrzmiałe wargi i rozpalone wilgotne wnętrze podnieciło mnie jeszcze bardziej. Mój kutas dochodził do szczytu wzwodu i marzył o jednym - o zanurzeniu się w pochwie mojej żony i pieprzeniu jej do upadłego. W tym czasie kochanek siedział na skraju łóżka jak zbity pies nie znając dalszego losu. Jego bohaterski kutas który był niezwykle waleczny jeszcze niedawno, schował się między uda w niepewnym oczekiwaniu na ciąg dalszy. Całowałem Ewę po całym ciele nie żałując sobie pieszczenia krocza które było już mocno podniecone działalnością kochanka. Jej aksamitne ciało i jędrne piersi podniecało mnie do granic wytrzymałości , ale na tyle by nad tym jeszcze zapanować. W pewnym momencie powiedziałem - zaczynamy show kochanie. ...