1. Opowieść Tomasza. Część 2.


    Data: 09.05.2019, Kategorie: Geje Autor: Kwarantanna

    ... bezsennej nocy pokazał mi jak nakłada się gumę na kutasa aby nie zaliczyć jak to mówił wpadki. Najpierw zademonstrował to na swoim chuju a potem wprawnym ruchem założył na mojego. Pamiętam tą chwilę jakby była wczoraj ponieważ byłem tak nabuzowany, że chwilę po nałożeniu gumy... spuściłem się w nią.
    
    - Cóż, każdy wiek ma swoje prawa - tak to podsumował mój brat.
    
    - Wiesz co mój młodszy bracie tak składa się, że znam twój słodki sekrecik, który oczywiście będzie na zawsze zamknięty w mojej pamięci ale musisz coś dla mnie zrobić.
    
    - Co? Co takiego? - wykrztusiłem.
    
    Brat zamiast odpowiedzieć położył mi swoją dłoń na moich bokserkach. Poczułem ciepło jego dłoni. Przyjemne, rozlewające się ciepło, które błyskawicznie pobudziło mojego młodego chuja. Na efekt nie trzeba było zbyt długo czekać. Widziałem to po uśmiechu mojego brata. Nagle z zaskoczenia zacisnął swoją dłoń na moim sztywnym kutasie - Wiesz braciszku, twój sekrecik będzie bezpieczny u mnie pod jednym warunkiem. Mówiąc to zacisnął jeszcze bardziej.
    
    - Zrobisz mi tak jak zrobiłeś wujkowi Markowi.
    
    Spojrzałem na niego i z wrażenia wytrzeszczyłem oczy.
    
    - Co tak na mnie patrzysz. Jeszcze te ślepia ci zaraz eksplodują - zaśmiał się. - Nie gap się tak tylko bierz się do roboty. Jak dobrze sprawdzisz się, to czeka ciebie mała niespodzianka.
    
    Zaraz potem wstał. Jednym prostym ruchem ściągnął spodenki razem z gaciami. Co mogę więcej dodać. Kutas mojego brata zawsze podobał mi się ponieważ był.... ...
    ... no...fajny.
    
    Kształtny. Prosty. Najbardziej fascynowały mnie jego wielkie jaja, które tak kusząco dyndały. W swoich wieczornych fantazjach wyobrażałem sobie mojego starszego barat jak rucha swoją dziewczynę a te cudne jaja latają i obijają się o jej tyłeczek.
    
    Wstał. Chwycił moją dłoń i dotknął nią swojego nabuzowanego krwią kutasa. Przysunął się bliżej abym mógł go lepiej wyczuć. Ujmę to tak - jego męski chuj rósł na moich oczach.
    
    Wspaniały i niezapomniany widok. Chwyciłem za jego pulsujący trzon a drugą dłonią złapałem za jego bycze jaja. Dodam tylko, że braciuk golił kutasa i jaja. Osobiście podobają mi się faceci posiadający włosy tu i tam ale taki wygolony na zero ma coś w sobie, coś szalenie podniecającego.
    
    Waliłem mu tego twardego jak skała kutasa. Dosyć szybko na jego czubku pojawiła się charakterystyczna wilgoć.
    
    - O tak, tak mi rób bracie. Świetnie walisz - skomplementował mnie. Miał zamknięte oczy a jego twarz przeszywały grymasy rozkoszy.
    
    Brat otworzył oczy i zwinnym ruchem przesunął swojego do mojej twarzy. Nie mogłem uwierzyć, że chuj mojego brata dumnie prężył się przed moją twarzą. Wprost hipnotyzował mnie i nie mogłem oderwać od niego wzroku gdy poruszałem dłonią na całej jego twardej długości. Ten widok schodzącej skórki. Mniam mniam.
    
    Wkrótce z kutasa mojego brata zaczęła wyciekać znajoma przeźroczysta ciecz. Tym razem nie wahałem się i polizałem jego czubek. Chciałem zobaczyć jak smakuje. Ponownie moje usta wypełnił słony, słodki smak.
    
    - O! Jak mi ...