1. Piękne potwory


    Data: 25.06.2020, Autor: Shogun

    ... strony. Po paru minutach doszedłem, co za wstyd — zganiłem siebie w duchu. Jesteś wykorzystywany seksualnie przez jakąś szmatę, a i tak ci się to podoba? - zadałem sobie sam pytanie. Ale to nie jest zależne ode mnie — odpowiedziałem, choć wiedziałem, że to żadne usprawiedliwienie. Rozkręciła się na dobre. Nadal było jej mało. Na jej ciele zaczęły pojawiać się krople potu. Trwało to całe pół godziny tak jak powiedziała. W końcu sobie dogodziła, bo jej ruchy zwolniły, aż opadła swoim ciałem na mnie. Dyszała ciężko. Czułem żar jej rozpalonego ciała. Była lepka od potu, zresztą tak samo, jak ja, choć tego nie chciałem. Byłem na siebie wściekły, ale nic nie mogłem zrobić. Czułem się beznadziejnie. Przerwała brutalnie moje rozważania takim samym pocałunkiem jak na początku. Znów to samo? - pomyślałem. Gdy była już usatysfakcjonowana, skończyła ten proceder.
    
    - Czas na zmianę — stwierdziła.
    
    - Jaką zmianę? - spytałem, gdy złapałem oddech.
    
    - Teraz zajmie się tobą moja koleżanka.
    
    - Co? Chyba sobie żartujesz. Żartujesz prawda? - spytałem, nie dowierzając.
    
    - Nie. Tylko uważaj. Ona ...
    ... lubi upuścić z facetów trochę krwi. Powinieneś wytrzymać, ale to się okaże - powiedziała, uśmiechając się szyderczo.
    
    - Upuścić trochę krwi? O czym ty pieprzysz?
    
    - Przekonasz się — odparła tajemniczo.
    
    Wstała z łóżka, ubrała na siebie tylko szlafrok i wyszła z pokoju. Chwilę później dało się słyszeć tylko:
    
    - Kochanie, rozgrzałam go wystarczająco. Czeka na ciebie.
    
    Po pewnym czasie dostrzegłem w drzwiach kobietę. Była całkowicie naga, ale to mnie już nawet nie dziwiło. Miała kręcone rude włosy, piegowatą twarz i smukłą talię. Jednak nie to najbardziej przykuło moją uwagę. O ile w oczach tamtej dostrzegłem zwierzę, to u tej widziałem potwora. Tak, to były oczy potwora, pełne żądzy i dzikości. To było straszne, jednak nie tak bardzo, jak fakt, że w prawej dłoni trzymała sporej wielkości nóż.
    
    Już wiedziałem, o co chodziło z tą krwią. W tym momencie po raz pierwszy od bardzo dawna modliłem się do Boga, aby dał mi siłę.
    
    Nie wiedziałem co się ze mną stanie, ale jednego byłem pewny. Nie opłaca się dawać w pysk facetowi w obronie kobiety, bo może się to źle skończyć.
    
    Shogun 
«123»