Narodziny Plywaczki cz.3
Data: 05.07.2020,
Kategorie:
Trans
Autor: Miły z Gdańska
... oraz wolność dla mojej maczugi.-Cholera…Zerknąłem na stringi. Koronkowa siateczka pękła, zaś kutasek i jaja wyłały się na zewnątrz. Sok ponownie wyciekał zostawiając na podłoże i sukience niewielkie plany. Rozejrzałem się po kabinie. Oprócz ubrań znajdowało się drugie krzesło i lustro.-Szlag..auu-syknąłemPrzy szerszych ruchach dziura po siateczce ocierała się o jaja wprawiając mnie o ból. Ból, który mimo wszystko potęgował był przyjemny. N tyle, że kropelki stawał się coraz większe, zaś maczuga zaczęła się podnosić. Zakląłem cicho i wyjrzałem na korytarz. Ludzi nowych nie przybyło, zaś Ci którzy zostali skryli się w kabinach lub na sklepie. Ostrożnie wyszedłem. Kutas wprawiony przez ciało w ruch ponownie dał o sobie znać. Poczułem spływający po nodze krem. Szybkim krokiem skierowałem się na tyłu. Liczyłem znaleźć nieoznakowane majtki. Szczerze..nie wiedziałem czego szukać. Będąc na tyle usłyszałem ciche jęczenie. Bardzo szybko odkryłem źródło dźwięku. Za zakrętem ujrzałem sytuację, która sprawiła, że maczuga stała się twardsza. O ścianę stała oparta młoda dziewczyna. Jej wygląd nie sprawiał, że była ona kobietą, a dźwięki jakie wydawała. Krótkie włosy, brak wystających cycków. Można rzecz..prawdziwa decha. Decha, ale silna. Koszulka ciasno opinała się na klacie i mięśniach. Karteczka głosiła “Kierowniczka”. Wygląd..brrr..wyglądała jak typowa chłopczyca, na swój sposób ładna. W tym momencie stała oparta o ścianę i intensywnie poruszała ręką w spodniach. Wydawała przy tym ...
... ciche odgłosy.-Ahh..ufff..mmm…taaaak.Stałem podniecony i przerażony. Nawet nie zauważyłem jak dziewczyna przestała siebie zadowalać i wpatrywała się we mnie uśmiechnięta.-No proszę..-powiedziała podchodzącPrzysunąłem się przeciwległej ściany.-Ja..przepraszam..-zacząłem, jednak jej dłoń uderzyła w ścianęKierowniczka uśmiechnęła się i z wyrazem chorej radośni chwyciła za mnie za piersi.-Mmm..lubię takie..mmm-Przestań..-zdążyłem powiedzieć-CiiiiJej ręka zdążyła wówczas przejechać po brzuchu w brutalnie wpakowała się pod sukienkę. Niewiele pamiętam, bo z całych sił zacisnąłem oczy. Po sekundzie, może trzech usłyszałem jej cichy śmiech.-No proszę. Widzę, że dziewczynka ma swoją małą, ale grubą niespodziankę.Poczułem jak dłoń brutalnie chwyta za jaja i ciągnie w różne strony.-Auu-stęknąłem-Oh..podoba się dziewczynie..hehehe..Następną rzeczą, którą usłyszałem był dźwięk zdjęć wykonanych telefonem. Po otwarciu oczu ujrzałem kierowniczkę, która w jednej ręce trzymała podniesioną krawędź mojej sukienki, a drugą wykonywała zdjęcia pod różnym kątem. Z przerażeniem chciałem coś wydukać, jednak moje usta odmówiły posłuszeństwa.-Teraz słuchaj suczko..Masz jedną opcję..Nie jestem wybredna, a przyznam się, że mam mokro widząc taką małą kurewkę jak ty..hehe..albo będziesz na moje żądanie, albo te zdjęcia poślę w świat.-Prosze nie…Musiałem żałośnie wyglądać, jednak wówczas nie myślałem o tym. Wiedziałem, że ma na mnie haka. Moja pochylona głowa sprawiła, że Kierowniczka cofnęła rękę i Siebie i z ...