Obudzona wena - Opowiadania Erotyczne

Obudzona wena

... kleszcząc paznokieć.

Wślizgnęła się forsując napięte mięśnie. Mężczyzna jęknął, gdy zagłębiła cały palec wskazujący i zaczęła pieścić jego wnętrze. Rozkoszne uczucie wypełnienia oraz wewnętrzne muskanie powodowały, że sztywny trzon drgał ściskany drobną dłonią. Objęła główkę gorącymi ustami powodując rozkoszne uczucie odpłynięcia. Mężczyzna wyprężył biodra tryskając prosto w jej gardło. Nastolatka mruczała połykając każdą kroplę nasienia patrząc prosto w zamglone oczy kochanka."

Ponownie nacisnąłem enter. Tym razem moja dłoń ześlizgnęła się z biurka i objęła sztywnego penisa. Dyszałem ciężko wpatrując się w ekran komputera, gdzie widziałem zdjęcie ud tajemniczej N. Wystarczyło tylko kilka ruchów bym eksplodował, a nasienie z ogromnym ciśnieniem uderzyło w blat biurka. Jęknąłem czując skurcz w podbrzuszu oraz rozkoszne uczucie spełnienia. Oparłem plecy o krzesło oddychając ze świstem. Nagle do moich uszu dobiegł charakterystyczny dźwięk. Zerknąłem na ekran ściskając pulsującą męskość.

"Dalej! Dalej!" - niemal krzyczała do mnie z ekranu.

Wpatrywałem się długo w migający kursor ściskając pulsującego penisa. Serce w klatce piersiowej waliło jak oszalałe. Ciepłe nasienie spływało po palcach na podbrzusze i uda. Dreszcze rozkoszy rozchodziły się po moim ciele. Straciłem wenę czując przyjemne spełnienie. Postanowiłem walczyć ze słowami, które nie mogły być uzależnione od mojego podniecenia.

Zerwałem się z krzesła biegnąc na chwiejnych nogach pod prysznic. Krótkie ...

... odświeżanie przed zabraniem się do solidnej pracy. Choć w duchu liczyłem na kolejne pikantne zdjęcia tajemniczej czytelniczki. Chłodna woda otrzeźwiła moje ciało, które kipiało od podniecenia. Po solidnym wytrysku mój penis nadal był twardy. Owinięty w ręcznik zasiadłem przed komputerem spoglądając na ekran z wiadomościami, ale żadnej nowej nie otrzymałem. Zauważyłem, że dziewczyna jest niedostępna. Syknąłem przez zaciśnięte zęby czując, że straciłem szansę zobaczenia czegoś więcej. Nie traciłem nadziei tylko pochyliłem się nad klawiaturą zabierając się za pisanie.

"Głowa nastolatki spoczywała na gorącym udzie mężczyzny, gdzie delikatne włoski łaskotały jej skórę. Wpatrując się w lśniącego kutasa, który drgał lekko swoim własnym życiem. Przesuwała pieszczotliwie wzdłuż członka mrucząc erotycznie. Druga jej dłoń wślizgnęła się między uda napierając na nabrzmiałe łono. Syknęła z rozkoszy przeszywającej drżące ciało. Pragnęła zaspokojenia rosnącego bezustannie pożądania. Pieściła się przyglądając się sztywniejącej męskości. Drażniła palcami wilgoć między udami, która płonęła żarem. Zaciskała usta mrucząc spazmatycznie. Zerknęła zamglonym wzrokiem na mężczyznę, który zerwał się z fotela zrzucając ją na podłogę. Błyskawicznie odwrócił ją na brzuch podsuwając dłoń pod uda. Wypiął jędrne pośladki jednym sprawnym ruchem, a drugą ręką przycisnął jej kręgosłup kleszcząc ciało w tej pozycji.

Mężczyzna przyglądał się różowawemu rowkowi między jędrnymi krągłościami. Skupił wzrok na ...