1. Pozegnanie lata - 2.


    Data: 20.07.2020, Kategorie: Sex grupowy Autor: Tomnick

    ... szparki. Brzuszek Blanki masował moje udo. Już od takiego masażu można dostać wzwodu i wytrysku! Kiedy pieściła koleżankę, czasami czułem jej dłoń i język na członku. Co za wrażenia! Obiecałem sobie, że po powrocie do domu za wszelką cenę utrzymam z nimi kontakt. Były świetne, a ja chciałem przynajmniej jeszcze raz przeżyć taki seks! Teraz Blanka ułożyła się za mą „na łyżeczkę”. Z trudem sięgałem do jej pupy, ale jakoś masowałem jej cipkę. Chyba domyśliła się, jak wygięty leżę i nieco odsunęła się ode mnie, więc już bez problemu wepchnąłem palce do cipki. Nadal była ciepła i pełna śluzu. Kiedy moje palce były już solidnie nawilżone, wyjąłem je i ostrożnie zacząłem wpychać do odbytu. Blanka drgnęła, ale nie protestowała. – Fajnie! – westchnąłem w myślach. – A jeszcze sporo czasu przed nami...
    
    *
    
    Mój brat zostawił Kamilę i podszedł od tyłu do Blanki. Cofnąłem dłoń, a on klęknął i bez oporu wpakował penisa do pochwy.
    
    – Och! – krzyknęła dziewczyna i zaciekawiona spojrzała na przybysza. – Ach, to ty – zorientowała się, kto w nią wszedł, uśmiechnęła się i wróciła do pieszczot Marioli. Była zadowolona, że nie musi czekać na mnie.
    
    Radek walił Blankę! Ale jak! Robił to tak intensywnie, że dziewczyna zaparła się ręką o ziemię. Przerywała pieszczoty, jęczała, rzucała głową na boki. Zaskoczyła ją rozkosz płynąca z seksu z Radkiem.
    
    – Co za ogier z braciszka! – patrzyłem na niego z uznaniem.
    
    – Ale ty jesteś... – wystękała podniecona Blanka. Więcej nie zrozumiałem. Coś ...
    ... pokrzykiwała, popędzała go i wypinała pupę.
    
    W końcu zasapany Radek jednym szybkim ruchem wyszedł z niej. Podniecona Blanka wczołgała się na nasze uda. Ciężko sapała. Jej pełna pierś zsunęła się na krocze Marioli. Radek klęczał, podparł się pod boki i ciężko oddychał, a jego sterczący penis drgał. W końcu Blanka oprzytomniała, odwróciła się i spojrzała na Radka. Uśmiechnęła się.
    
    – No, potrafisz dogodzić dziewczynie – zadowolona wysapała powoli. Przysunęła się do niego. O nas zapomniała! Dotknęła moszny. Druga dłoń przestała głaskać łechtaczkę, pogłaskała płaski brzuch Radka i zsunęła się na biodro, zostawiając wilgotny, błyszczący ślad na jego skórze. Ustami objęła penisa i patrzyła w jego oczy. Dłoń głaskała mosznę i sięgała dalej.
    
    – Zostaw mój odbyt w spokoju – Radek oponował spokojnie. Panował nad emocjami.
    
    – Potem chciałam twoją dupkę popieścić języczkiem – odezwała się miękkim głosem Blanka, trzymając penisa w dłoni. Prawie prosiła.
    
    – No, chyba, że tak – uspokoił się braciszek.
    
    – A wejdziesz jeszcze raz? – znowu ten miękki ton. – Proszę... – uśmiechnęła się nieśmiało i przygryzła wargę.
    
    Nie wierzyłem własnym uszom! Dziewczyna prosiła go! Starsza od niego o dwa lata, bardziej doświadczona i prosiła! Jeszcze trochę i zacznie błagać!
    
    – Ale ja wybiorę dziurkę – zdecydował spokojnym głosem. Brzmiała w nim jakaś stanowczość, która zniechęcała do sprzeciwu.
    
    – Fajnie! Super! – cieszyła się, jakby ktoś zagwarantował jej dodatkowy tydzień wakacji. Uradowana ...
«12...4567»