Rodzinka, ach rodzinka
Data: 22.07.2020,
Kategorie:
Incest
wujek,
Autor: AFter
... unosiła się miarowo. Usta Akemi były półotwarte, jej wargi jakby lekko poruszały się, zapraszająco. Takashi pokręcił głową. Była przecież jego siostrzenicą, przyszywaną co prawda, bo jej matka nie była córką jego ojca tylko kobiety, z którą wziął drugi ślub, ale jednak...
Poczuł w spodniach męczącą twardość, kiedy patrzył na śpiącą Akemi. Od czasu wypadku i śmierci Megumi nie był z kobietą. Nie myślał nawet o tym. Teraz ta abstynencja dawała o sobie znać. Młoda, śliczna dziewczyna nie pozostawiała go obojętnym. Patrzył na jej wargi, lekko rozchylone, o jasnoczerwonej barwie. Powoli zbliżył do niej twarz. Poczuł jej oddech. Chwilę się jeszcze wahał, ale zaraz potem pocałował ją. Jego usta przycisnęły się do jej, a jego język wsunął się do środka. Czuł lekko malinowy, słodki smak jej warg. Prawą ręką powoli unosił spód jej bluzki.
Akemi była zaskoczona, kiedy przyśnił jej się jej własny wujek. Ale w snach zdarzały się jej różne, dziwne rzeczy, więc gdy pocałował ją, uśmiechnęła się filuternie i poddała jego pieszczocie, odpowiadając na pocałunek tak dobrze, jak tylko potrafiła. Jego broda łaskotała i lekko drapała jej twarz, ale było w tym coś ciekawego. Mimo tego czuła się dziwnie, kiedy jego palce kreśliły kręgi na jej piersiach przez materiał bluzki. Dotykał i naciskał jej twardniejących sutków. Uśmiechnęła się we śnie, lubiła, kiedy mężczyźni to robili. Miała duże, okrągłe piersi i wiedziała, że facetom się podobają.
Takashi przerwał pocałunek i powoli położył ...
... śpiącą dziewczynę na łóżku, opierając jej głowę na poduszce. Uniósł jej bluzkę, odsłaniając duże, pełne piersi, ze sterczącymi już, ciemnymi sutkami. Pochylił się i zaczął je lizać i pieścić językiem. Akemi jęczała cicho, ale nie otwierała oczu. Takashi nie zastanawiał się nad tym, czy śpi czy nie, czuł jak rosło w nim podniecenie. Ta dziewczyna miała większe piersi niż jego żona. Ssał je i lizał, a jej ciepłe, gładkie ciało przyciągało go. Jedną rękę zsunął niżej, masując jej płaski brzuszek. Było w niej coś zniewalającego, co sprawiło, że nie mógł przestać.
Kiedy Akemi poczuła, że ręka jej wujka zsuwa się z jej brzucha niżej, powoli wsuwając się pod materiał jej szotów, pomyślała, że jednak ten sen przestaje jej się podobać. Fantazjowała we śnie o różnych, dziwnych rzeczach, ale to wydawało jej się zbyt nieprzyzwoite. Jednak kiedy Takashi rozpiął zamek spodni, umieścił swojego wielkiego, nabrzmiałego członka między jej piersiami i zacisnął je wokół niego, poruszając nimi przy tym do przodu i do tyłu, dziewczyna zrozumiała, że czas najwyższy się obudzić. Ten sen szedł zdecydowanie za daleko.
Kiedy otworzyła klejące się oczy, ze zdumieniem poczuła i dostrzegła główkę członka jej wujka między swoimi piersiami, dokładnie naprzeciwko własnej twarzy. Czyli to nie był sen? Naprawdę robiła to z Takashim? Była ciągle śpiąca i powolna, ale z jej ust wydobyło się westchnienie. Czy to sen, czy jednak prawda?
- Nie, nie chcę... - wyszeptała.
- Przykro mi... Akemi... ja już... ...