1. Podglądanie koleżanki z pracy z finałem na twarzy


    Data: 28.07.2020, Kategorie: Podglądanie Masturbacja Autor: violamay

    (Opowiadanie dłuższe, ponieważ pisane przez dwie osoby. Przez KJS, który był tak miły, że wysłał swoje opowiadanie/fantazję na mojego blogowego e-maila, i przeze mnie, która temat podjęła, dziękuję i miło mi Cię poznać KJS).
    
    KJS
    
    Sprawdzę co się stało. Z kawiarni do jej domu było tak blisko, że nie mogę tego tak zostawić. Muszę sprawdzić czy nie przytrafiło się jej co złego. Znam ją. Viola jest rezolutną i poukładaną kobietą zawsze ze wszystkim na czas. A teraz jej telefon informuje, że jest poza zasięgiem. Nie do pomyślenia jest żeby nie przyszła na nasze umówione spotkanie, które jest wielką szansą dla jej kariery pisarskiej. Nie raz byłem w jej mieszkaniu. Przywitał mnie znajomy zapach starej kamienicy. Uroczo skrzypiące schody były naturalnym systemem wczesnego ostrzegania dla mieszkańców o zbliżających się osobach. Jeszcze jedno piętro..
    
    Viola, choć nasze relacje były czysto zawodowe, zauważałem jej atrakcyjność, młodość i to coś…trudnego do uchwycenia, że spędzanie z nią czasu stawało się nieznośnie pożądane. Dzwonek jej drzwi milczał gdy po raz kolejny bezskutecznie naciskałem. Z jej mieszkania dochodziły dźwięki muzyki.. „shallow shallow” śpiewali Bradley i Lady Gaga. Na nic zdało się pukanie. Nieśmiało nacisnąłem klamkę, drzwi ustąpiły
    
    -Hallo, Viola jesteś? W odpowiedzi jedynie pląs utworu utwierdził mnie, że jestem sam. W pokoju był lekki rozgardiasz. Na sofie od niechcenia leżały jej seksi stringi wśród reszty rzeczy. Usłyszałem szum lecącej wody w ...
    ... oddali i czujny, pełen najgorszych przeczuć cicho zbliżyłem się do szczeliny światła na końcu korytarzyka…
    
    Viola
    
    Umówiona byłam na spotkanie z kjs, moim kolegą, przełożonym. Pracowaliśmy razem nad ważnym projektem, miał to być przełom w mojej karierze, więc przygotowywałam się całe dnie i noce. Miałam umówione spotkanie z nim w kawiarni, aby dograć ostatnie szczegóły. Cieszyłam się, że to koniec, ale i początek czegoś ważnego. Zostało mi jeszcze sporo czasu, więc szybko wskoczyłam do wanny i zaczęłam przygotowania, chciałam ładnie wyglądać i pachnąć, zawsze dbałam o siebie i o swoje ciało, więc teraz nie było wyjątku. Poza tym on mi się trochę podobał i chciałam mu zaimponować.
    
    KJS
    
    Oniemiałem. W wannie stała naga bogini. Miała szczupłe kobiece delikatne ciało. Spore, pięknie uformowane piersi wisiały pod ciężarem ku dołowi gdy pochylona Viola jak gdyby nigdy nic goliła łydki. Widok był urzekający. Jeszcze chwilkę… krzyczał wewnętrzny głos kłócąc się z kulturalnym ja. Chciałem wycofać się niepostrzeżenie, ale właśnie Viola wyprostowała się i nieświadoma mojej obecności przystąpiła do depilowania waginy. Rozejrzałem się nerwowo po mieszkaniu, które świeciło pustką, w spodniach poczułem narastającą przyjemność. Wewnętrzne ja przegrywało z budzącą się naturą. Lepszego widoku w pierwszym rzędzie na nagą Violę nie mogłem sobie wymarzyć. Z odchylonymi udami siedząca na brzegu wanny pochylona i majstrująca przy swojej cipce wyglądała bosko. Jej czerwień otwartej cipki ...
«1234...»