-
SUKĘ WYNAJMĘ 1
Data: 21.06.2019, Kategorie: Anal BDSM Trans Autor: akanah
... Niesamowita. Musimy ją mieć jeszcze kilka razy. – Powiedziała Pani wchodząc go Sali. Stanęła i popatrzyła na mnie. - O cóż ja widzę nasza suka zaszła w ciążę. I to pewnie mnogą. Sądząc po wysokim brzuchu poród blisko. – mówiła macając mój brzuch. - Jak się czujesz dziecko? Masz Parcie? – spytała. - Boli, Pani. Mam parcie silne i skurcze. –odpowiedziałam zgodnie z prawdą z reszto. - Siostro, proszę sukę na fotel. Przygotować do porodu. Przyjmiemy poród tutaj, do szpitala nie dojedziemy na czas. Małą lewatywke proszę. – wydawała polecenia siostrze. Ta wsadziła mnie na fotel. Nogi znowu na uchwyty wysoko. Przymocowała pasami. Moje ciało ułożyła w pozycji półsiedzącej. Głowę i szyję przymocowała paskami do fotela. Ramiona ułożyła wzdłuż fotela i zamocowała. Kazała trzymać za uchwyty przy fotelu. Powiedziała, że lepiej będzie przeć. Na koniec rozszerzyła moje uda szeroko i przesunęła tak, że moja zatkana cipo dupa wypięła się i znalazła się na specjalnym wycięciu w fotelu. Tak mnie zostawiła. Nareszcie wyjęła mi wszystkie igły z cycków. Nawet nie było krwi?! Patrzyłam jak Pani i ona przygotowują się. Nie wiedziałam o co chodzi z tym porodem. Założyły lateksowe fartuchy, długie rękawice. Na twarzy miały maski chirurgiczne i okulary. W pobliże fotela przywiozły wózek z metalowymi narzędziami. Coś jak balon gumowy bez powietrza, pompka, kleszcze porodowe, wygięta łyżka porodowa i inne. Założyły mi maskę tlenową na twarz. Poczułam jak leci tlen. Pani badała ...
... brzuch a siostra podłączyła do rurki korka wlewnik i wykonała małą lewatywę. Zabolało więc wrzasnęłam. - Są pierwsze bóle porodowe. – oznajmiła Pani. - Proszę się przygotować siostro. A ty suko oddychaj powoli ustami. Teraz nie wolno ci przeć! – powiedziała Pani. Siostra wzięła ze stołu ten gumowy balon i podłączyła pompkę. Ustawiła się przy wejściu do mojej cipy. Pani szybko wyjęła mi korek z cipo dupy a siostra sprawnie wepchnęła tam balon i napompowała. Zrobiły to tak elegancko, że nic ze mnie nie wyleciało. Po napompowaniu balona w cipo dupie odłączyła pompkę. Moja cipo dupa lekko zamknęła się wciągając głębiej balon. Poczułam się strasznie pełna teraz. One czekały na coś. Po chwili dostałam sinego parcia i tępych bóli. Naparłam z krzykiem próbując wypchać z cipo dupy balon. Parłam i darłam się. Balon siedział. Poleciała tylko lewatywa z cipo dupy i powietrze. - Wody odeszły. Zaczyna się poród. – usłyszałam pośród moich krzyków porodowych. Nie mogłam urodzić tego balona! Mimo starań. - Jakie rozwarcie siostro? – spytała Pani. - Na półtorej dłoni. – odparła siostra - Coś mi się widzi, że są komplikacje. Trzeba sprawdzić ułożenie płodu. – powiedziała Pani. Nasmarowała żelem moją cipę i dłonie. Powoli wepchnęła jedną a potem d**gą dłoń. Nie zważała na moje wrzaski. Jeju! Myślałam, że rozerwie mi cipo dupę. Gmerała palcami wewnątrz cipo dupy mojej. Czułam jak przekręca balon wewnątrz i wyjmuje dłonie. - Płód był w tylnym położeniu. Groził poród ...