-
SUKĘ WYNAJMĘ 1
Data: 21.06.2019, Kategorie: Anal BDSM Trans Autor: akanah
... nazwa mówi. Kiedyś bywałam tu często, ale teraz prawie wcale. Jest jeszcze straszne pomieszczenie. Małe, ciemne o szarych ścianach. Zamykane kratą i wygłuszonymi drzwiami. U dołu drzwi mają otwieraną klapkę oraz zwykłego „judasza” czyli „oko sote” jak nazywam. Jest wyposażone we wszystko co potrzeba do celu jakiemu ono służy. Tutaj odbywam swoje kary. No i jeszcze jeden pokój. Ładny, różowy. Nazywam go „rajem”. W tym pomieszczeniu Moja Pani mnie kocha. To tyle. Weszłam do „ubieralni” i zdjęłam wszystko z siebie. Niewiele tego. Położyłam się na stole w „gotowalni”. Rozkraczona, na plecach z workiem leżącym na blacie. Przyszła Pani. Ubrała długi fartuch lateksowy i rękawice po łokcie oraz okulary. Pogłaskała mnie po buzi. Uśmiechnęłam się do niej tym swoim pełnym oddania i zaufania uśmiechu. Pani podniosła mi worek wysoko i wyjęła korek jednorazowy z dupki i wyrzuciła go. Przedtem dokładnie sprawdziła czy nie ma na nim śladów krwi. Powąchała go. Długo macała worek i uciskała szukając jąder. Gdy je znalazła zasyczałam. Pani popatrzyła na mnie. - Przepłaszam. – pisnęłam. - Nic nie szkodzi suniu. Bolą? – spytała - Tak. Jak się uciska. – powiedziałam. Pani nie odpowiedziała tylko macała dalej jajka a ja syczałam czasem. Dalej włożyła w skórkę kutaska szczypczyki z szerokimi końcami. Rozwarła ją i zaglądała do środka. Następnie powoli wyciągnęła główkę kutaska ze skórki. Piszczałam. Oglądała ją. Potem nałożyła na worek skórzaną siateczkę i podczepiła go pionowo do ...
... góry. Macała moją dupo cipę dokładnie szukając obtarć, pęknięć i opuchnięć. Rozwarła mi dupo cipę wziernikiem i świecąc do środka wsadziła długą metalową łyżeczkę. Uważnie badała wnętrze. Na koniec obejrzała moje cycuszki. Skończyła. - W zasadzie nic nie znalazłam. Normalny wygląd i reakcja narządów po takiej sesji i środkach jakie zastosowano. Jesteś czysta w środku. Dostałaś implant więc lewatywy nie będzie. Te Panie dały mi trzy płyty dvd z nagraniem sesji. Dosyć dobry materiał z komentarzem do każdej sceny. Potem zobaczę dokładnie. Przyniosłaś też pismo. Bardzo chwalą ciebie. Wyrażają gorącą prośbę o możliwość wypożyczeń ciebie. Proponują stały układ. Zastanowię się. Dały ci też wiele środków przyśpieszających twój powrót do normalności. Dzisiaj wieczorem jedziemy do Pana doktora na badania. Tak, mamy swojego, prywatnego doktora. Wizyty są zawsze wieczorami albo nawet w nocy. W razie potrzeby to o każdej porze. - Teraz właź i do wanny. – poleciła Pani. Stanęłam w wannie a Pani myła delikatnie moje ciało różową gąbką. Wszystko co służy do obsługi mnie jest koloru różowego, o ile możliwe. Kocham ten kolor. Nawet mam różowe stadko kaczuszek do kąpieli w wannie. Kupione w Internecie na zamówienie. Po kąpieli zostałam okutana różowym mięciusim szlafroczkiem w zajączki i słoniki. Na łysej głowie kaptur. Jeszcze różowe bamboszki i poszłam za Panią do salonu. Usiadłam na dywanie we wskazanym miejscu. Pani w kuchni przygotowywała jedzenie. Przyniosła podwójną, psią miskę. W ...