ONE XVI
Data: 15.08.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Anal
Brunetki,
Dojrzałe
Oral
Autor: janeczeksan
... pomalutku, delikatnie zaczął wsuwać palec w jej pupę, przy braku negatywnej reakcji z jej strony; po chwili wycofał się. Liżąc łechtaczkę znowu wsunął palec w pupę, tym razem głębiej, też nie zareagowała, wręcz przeciwnie, wydało mu się, że westchnęła lekko. Był odważniejszy, wcisnął cały palec, lekko nim poruszając. Krysia odsunęła się od Jana.
Chcesz w ten sposób się kochać?
Tak, bardzo.
Jak chcesz wcisnąć w moją ciasną dupkę taką wielką pałę? Przecież to nie jest wykonalne, to niemożliwe!
Zapewniam cię, że jedno i drugie jest możliwe, a jeśli będziesz miała dość, albo zaboli, to powiesz! Przecież pierwszej nocy nie wierzyłaś, że zmieszczę się w twojej cipce, a zobacz, co teraz wyprawiamy! Podobnie będzie z pupą, jest elastyczna, zmieści mnie bez problemu. Tak sądzę! - dodał po cichu.
Hmmm, brzmi sensownie i przekonująco... Tylko proszę, bądź ostrożny, wiesz, że nie mam doświadczenia w seksie, a co mówić o TAKIM seksie. Poza tym nigdy nie myślałam, że kiedykolwiek odważę się na to, tym bardziej, że nie miałam z kim... No i ten twój drągal...
Stanęła na czworakach, wypięła swoją zgrabną, szczupłą pupę w stronę mężczyzny. Jan nabrał żelu, posmarował penisa i najpierw wszedł w cipkę. Poruszał trochę biodrami, wysunął się z ciągle ciasnej szparki i zaczął atakować odbyt. Nie spiesząc się nałożył znowu żelu, popchnął biodrami niezbyt mocno, nie chciał, żeby odczuła jakikolwiek ból, mogła się zniechęcić i później byłby problem na ponowne namówienie dziewczyny do ...
... tego rodzaju seksu. Głowica wskoczyła cała, Krysia syknęła, ale nie odsunęła się.
Zabolało? - spytał z troską w głosie.
Troszeczkę, ale to nic, do wytrzymania, ale nie spiesz się.
OK, nie powinno już boleć.
Kutas stwardniał jak klocek, więc jeszcze bardziej zwolnił ruchy. W pewnym momencie Krysia sama natarła pupą nadziewając się na sterczącego członka. Cichutko krzyknęła, ale nie wycofała się.
Wsadziłeś już cały łepek? - odwróciła się do kochanka
Jeszcze nie, ale pomału będzie cały – uśmiechnął się w duchu patrząc na szczupłą pupę z kutasem tkwiącym w niej po jaja.
Jan zatrzymał się, poczekał chwilkę i znowu ruszył. Po chwili zaczęła z nim współdziałać, nabijała się na niego z całych sił, jęczała z rozkoszy. Przydusił dziewczynę do materaca, położył się na niej, natarł mocno, czuł, że nadchodzi szczyt. Krystyna wrzeszczała w poduszkę, trochę się obawiał, że może ją boleć, ale nie przestawał. Po kilku ruchach wstrząsnęły nimi dreszcze orgazmu, kilka sekund później leżeli obok siebie.
To było niesamowite, zupełnie, jakbym ponownie straciła dziewictwo, ale nie bolało. Nie myślałam, że to takie fajne. A wiesz, że kiedyś próbowałam sobie coś tam wsunąć w pupę, ale jakoś to nie było to.
Super, że ci się podobało, od teraz nie będę męczył tylko twojej cipeczki, pupa trochę ją „odciąży”.
Ale nie myśl, że tylko w pupę będziesz mnie rżnął, bo tego przecież nie można nazwać kochaniem się. Ty mnie teraz najnormalniej w świecie zerżnąłeś w dupę! Teraz nawet ...