-
Autostopem do domu
Data: 08.09.2020, Kategorie: Sex grupowy Autor: Locke
... w górę i w dół czując już znajomy ból. Starała się poruszać delikatnie ale mężczyzna nie wytrzymał. Chwycił ją mocniej za biodra i nadał zdecydowanie szybsze tempo. Tym razem przyjemność nadeszła szybciej, poczuła, że zbliża się orgazm już po kilkunastu szybszych ruchach. Nie było zaskoczenia. Doszła szybko, głośno i mocno. Skurcz mięśni spotęgował przyjemność Piotrka i ten zalał je tyłek lepką mazią. Ubrali ją w nie jej ciuchy. Krótka spódniczka i top ledwo zakrywający biust. Oczywiście bez bielizny. - No maleńka. Prawie Stolica. Zatrzymamy się jeszcze tu na stacji. Jest prysznic i przy okazji obsłużysz jeszcze mnie i Marka, pasuje? - Wiedziała, że Grzegorz bardziej stwierdza niż pyta. Co miała zrobić? uciec? - Dobrze, miejmy to już za sobą - mruknęła zrezygnowana. Nie kłamali co do prysznica, ani co do tego, że będzie musiała ich obsłużyć. Wybrali sporą kabinę, zerwali z niej ubrania i kazali się umyć. Kiedy zmyła z siebie pianę obaj już rozebrani i z pełną erekcją dołączyli do niej i zmusili do kucnięcia. Masowała jednocześnie oba penisy i na zmianę brała je do ust. Miała nadzieję, że to im wystarczy i tym razem to naprawdę będzie koniec. - Masz talent dziewczyno! Ale teraz wstań nie chcę jeszcze się spuszczać. Nie miałem twojej cipki- w pewnym momencie powiedział Grzesiek. - A mi wystarczy, że weźmiesz do gardła i spuszczę Ci się na te śliczne cycki! albo nie... wyrucham Ci te cycuszki.- Jak powiedział tak zrobił trzymając Agnieszkę za mokre włosy ...
... podciągną ją do siebie i włożył fiuta między piersi. - Przytrzymaj go- warkną. Agnieszka zadbała żeby jego fiut ślizgał się między jej okrągłymi cyckami a Marek z uśmiechem na twarzy szybko doszedł zalewając jej biust i twarz ciepłą spermą. - Dobra tyle mojego. idę. - i machną Grześkowi na pożegnanie. - Wstawaj laska. Późno się robi. Jeszcze szybkie jebanko na stojaka i odstawiamy cię do chłopaka! - Naparł na nią silnie. Podniósł jej nogę i wbił się mocno w cipkę patrząc jej w oczy i co chwila brutalnie całując. Posuwał ją szybko i bardzo ostro. Chciał szybko skończyć i tego nie ukrywał. Po chwili szarpnął się gwałtownie i wypełnił Agnieszkę spermą. - No mam nadzieję, że zostanie Ci po Nas pamiątka - złapał się dumnie pod boki. Aga nic nie powiedziała, nie chciała go drażnić uświadamiając, że bierze tabletki i jest zabezpieczona. - No ogarnij się szybko. Czekam przy drzwiach chłopaki zaraz przyniosą Ci ubrania, ot taki prezent od nas. Kiedy wyszła z pod prysznica czekał na nią komplet bielizny. Tandetny i wyuzdany. Czarny z koronek. Push-up z wycięciem na sutki i stringi z trzech sznurków. Westchnęła w myślach lepsze to niż nic. Po czym założyła na siebie podarunek. I tak nie miała wyjścia. Dostała też niebieską bluzkę ze sporym ale nie wulgarnym dekoltem i jeansy opinające tyłek. Umyta i przebrana wyglądała jakby nic się nie stało. Miała nadzieje, że już nie spotka facetów z BMW, ale czekali na nią przed łazienką. Niemal siłą wsadzili do auta i odstawili pod jej ...