1. Podróż do wnętrza Alicji - rozdział 2


    Data: 23.06.2019, Kategorie: Anal Lesbijki Tabu, Autor: librarium

    ... jedzeniem, aby móc wyjść ostatnia. Słońce powoli chyliło się ku zachodowi kiedy opuściłam stołówkę i ruszyłam na spotkanie, starając się nie wzbudzać podejrzeń. Dzień był ciepły, miałam na sobie biały t-shirt i wygodne spodnie bojówki sięgające mi do kolan. Dokuczały mi bóle menstruacyjne, ale myśl o Igorze pozwalała mi częściowo o nich nie pamiętać.
    
    Kiedy dotarłam na miejsce Igor już tam był. Pocałowaliśmy się na powitanie, a potem usiedliśmy na łóżku i zaczęliśmy rozmawiać. Od razu rozpoznał, że coś było ze mną nie tak.
    
    – Dobrze się czujesz? – zapytał kładąc mi rękę na kolanie.
    
    – Mam… te dni… rozumiesz… – odpowiedziałam zdawkowo, bo niektórych facetów miesiączka strasznie brzydziła, a ja nie chciałam mu obrzydnąć.
    
    – Ach, rozumiem… – Igor zamyślił się na moment. – To co chciałabyś dzisiaj porobić?
    
    Wydawało mi się, że lekko posmutniał. Zrobiło mi się głupio. Skoro ja miałam ochotę na seks to on pewnie też, nic dziwnego, że poczuł się zawiedziony. Sama tak się czułam.
    
    – Myślałam, że skoro ja dzisiaj nie mogę… to posiedzimy i porozmawiamy… chyba że masz jakiś inny pomysł… – odpowiedziałam wymijająco.
    
    Igor uśmiechnął się tajemniczo.
    
    – Wiesz… cipka to nie jedyne źródło przyjemności, zresztą… już od pewnego czasu myślałem o spróbowaniu czegoś nowego… ale nie wiem czy będziesz chciała…
    
    Poczułam przyjemne mrowienie w okolicach kręgosłupa. Oczywiście, że chciałam! Jednakże czułam też, że nie mam ochoty wychodzić przed Igorem na bardzo napaloną, dlatego ...
    ... postanowiłam rozegrać to na spokojnie.
    
    – To znaczy? – zapytałam siląc się na spokój. Moje postanowienie sprzed sekundy na niewiele się zdawało. Perspektywa przeżycia czegoś nowego niemal całkowicie mną zawładnęła. Nie wiedziałam tylko, czy Igor już o tym wie.
    
    – Kobieta może zrobić facetowi dobrze nie tylko cipką… – tłumaczył spokojnie. – Masz jeszcze inne dziurki w które można wsadzać kutasa…
    
    „Że co? Inne dziurki? Jak, gdzie?!” – myślałam gorączkowo.
    
    – Chyba nie wiesz o czym mówię, co? – zapytał z uśmiechem Igor.
    
    Niechętnie pokręciłam przecząco głową. Po tylu razach wydawało mi się, że już coś wiem o seksie. Najwyraźniej nie miałam racji.
    
    Igor przysunął się do mnie i pochylił.
    
    – Ufasz mi? Chcesz żebym ci to pokazał? – szepnął mi na ucho od czego ponownie przeszył mnie dreszcz.
    
    – Tak – odpowiedziałam niemal natychmiast, nie zastanawiając się nad konsekwencjami.
    
    Igor podniósł się z łóżka i stanął przede mną. Rozpiął pasek od spodni i opuścił je do kolan. Moim oczom ukazał się jego sterczący kutas.
    
    – Zrobisz mi laskę? – zapytał. – Ustami? – dodał widząc, ze nie bardzo wiedziałam o co mu chodzi.
    
    – Ale ja nigdy tego nie robiłam…
    
    – Nie szkodzi, wytłumaczę ci. Klęknij…
    
    Posłusznie wykonałam jego polecenie. Jego penis znalazł się na wysokości moich ust.
    
    – A teraz weź go do ust… – poprosił cicho.
    
    Poczułam jak na moją twarz wstępują wypieki. Zrobienie tego wydawało mi się takie nienaturalne, wyuzdane… ale kiedy to usłyszałam od razu zaczęłam ...
«1234...9»