Pawel & Paulina w burdelu 6
Data: 10.09.2020,
Kategorie:
BDSM
Autor: Paulina, transseksualna masochis
... wybatożona, przez to też nie możesz do samego wieczora wypróżnić, żeby móc się zsikać i sfajdać, na życzenie klienta. A jeść i pić musimy sporo, jak sama już o tym wiesz, nic Ci z posiłku nie wolno zostawić. Ale Paulinko, może pójdziemy już spać, zrobiłam się bardzo zmęczona. Pamiętaj tylko, żeby spać na brzuchu z odkrytą pupą, wtedy pielęgniarka nawet nie będzie Cię budziła, posmaruje Ci pupę i pójdzie sobie.- Dobrze kochana, to śpimy. Dziękuję Ci bardzo, że mi tak szczegółowo o wszystkim mówisz. Dopóki się nam pupy nie zgoją, to nie będziemy pracowały i możemy o wszystkim rozmawiać. Acha, dopóki, nie grozi nam chłosta, to w każdej chwili możesz iść na ubikacje, potem już nie, bo masz obrożę i zaraz będą o tym wiedzieć, staraj się jednak wstrzymywać wszystko jak najdłużej, żeby przyzwyczajać organizm, potem będzie Ci łatwiej.Na takich przyjemnych rozmowach minęło nam kilka dni, pupy mamy już wygojone. Bez żadnego problemu też siadam już na tym dildzie w taborecie, czuję że robi się we mnie coraz większe, no i coraz bardziej rozpycha mi pipę. Niesamowite jest też uczucie z wstrzykiwaniem we mnie tego gorącego, żelu. Coś jakby mi ktoś litry gorącej spermy pakował do pupy. Nawet nie tylko do posiłków na nim siadam, tak bardzo to polubiłam. A w dodatku stolec też już bez żadnego problemu do godziny dwudziestej trzeciej w pupie utrzymuję. Coraz bardziej mi się tutaj podoba.- Paulinko, idziemy do tego magazynu odzieżowego, pokaże Ci jak to się załatwia.Podeszła do interkomu i ...
... wcisnęła guzik przywoławszy. Po chwili usłyszałyśmy. - Centrala słucham.- Tutaj Beata z Pauliną, prosimy o przysłanie strażniczki, chcemy iść do magazynu odzieżowego.- Przyjąłem, czekajcie.Po kilku minutach usłyszałyśmy otwierające się drzwi.- No, część dziewczyny. Widzę, że stęskniłyście się już za pracą.- No rzeczywiście, pizdy już nas swędzą porządnie.- Hi, hi. To super, zaraz Was laski zaprowadzę. Znowu będziemy gdzieś windą, wysiadamy na wprost tego magazynu, wchodzimy całą trójką.- No to buszujcie sobie tutaj swobodnie, a ja idę do koleżanki.Obeszliśmy regały, różne stojaki. Beata prowadzi mnie do magazynierki.- To jest Paulina, jest u nas nowa. Poproszę o komplet ciuszków dla niej i dodatkowo też jeszcze sobie ekstra wybierzemy.- No to chodź dziołcha, muszę Cię dokładnie pomierzyć.Po kilku minutach wracamy jeszcze w regały. Wybrałam sobie bardzo sexi kurewską bieliznę i niesamowicie krótką sukienkę. Wracamy. Magazynierka odpisuje, to co wzięłyśmy. Chcemy wymienić jeszcze nocne koszule, te nosimy już kilka dni. Pewnie dzisiaj, lub najdalej jutro dowiemy się, że zaczynamy pracę.- Dobrze, to jak tylko skompletuje podstawowy komplet ciuszków, w Paulinko Twoim rozmiarze, zaraz zrobię paczkę i Ci ktoś to do celi podrzuci. To co teraz wybrałaś i przymierzyłaś, jak Ci się podoba możesz od razu zabrać. Zaraz zawołam strażniczkę, to Was odprowadzi.Po chwili wracamy, obie w czystych nocnych koszulach, i dodatkowo z małymi paczkami ciuszków. Paczkę moich podstawowych ciuszków ...