Marina
Data: 24.06.2019,
Autor: Urzednik1906
... ręki i zaczęła poruszać w górę i dół, w górę i dół. Pierwszy raz chuj stał mi tak bardzo, że aż mnie to bolało. Po chwili zabawy pochyliła się na moim chujem, i wreszcie zaczęły się cuda. Językiem przejechała po całej długości mojego penisa od podstawy, aż po samą główkę. Zrobiła to w taki sposób, że już wtedy byłem gotowy, żeby dojść. Powtórzyła te ruch jeszcze raz i włożyła sobie mojego chuja do ust. Zaczęła jeździć ustami po moim chuju w górę i w dół. Zupełnie tak samo jak wcześniej, tylko tym razem pieściła go jeszcze językiem, robiła to wszystko bardzo powoli i delikatnie. Czułem się jak w niebie. Wcześniej bylem pewny, że jak dojdzie do takiej sytuacji to będę strzelał jak szalony, ale Marina potrafiła mnie zadowalać w taki sposób, że trwało to i trwało. Pieściła mojego penisa na przemian z jajami. Ta rozkosz trwała ok. 10 minut, a ja ciągle nie doszedłem, co było dla mnie wielkim sukcesem. Nagle Marina przerwała swoje boskie pieszczoty i powiedziała – wystarczy – po czym sięgnęła do szuflady. Z szuflady wyciągnęła prezerwatywę. Otworzyła opakowanie zębami i wyciągnęła gumkę. Opakowanie skończyło gdzieś za łóżkiem, a Marina zaczęła dalej pieścić dłonią mojego penisa. Ponownie ruszała nim w górę i dół i delikatnie zaczęła nakładać prezerwatywę. Prawą ręką zrolowała gumkę na całej długości mojego chuja, pocałowała jeszcze w czubek, ściągnęła dolną cześć bielizny i...usiadła na mnie okrakiem, delikatnie wsadzając sobie całego penisa. Nachyliła się nade mną i zaczęła się ...
... zemną całować. Po paru sekundach dodała do tego ruchy jej bioder. Zaczęła mnie delikatnie ujeżdżać, stękając przy tym tak pięknie. Lekko uniosłem głowę do jej piersi i zacząłem lizać i ssać jej prawego cycuszka. Marina podkręciła lekko tempo i teraz ujeżdżała mnie trochę szybciej, położyłem swoje dłonie na jej pośladkach. Pamiętam, że bardzo mocno ścisnąłem i więcej mi już nie trzeba było. Jęknąłem i bardzo mocno doszedłem, cały czas ściskając jej pośladki, teraz chyba jeszcze mocniej. Opadłem na plecy, Marina poruszyła bioderkami jeszcze pary, po czym nachyliła się i pocałowała mnie. Po pocałunku delikatnie od razu ze mnie zeszła, wyciągając mojego chuja. Mój penis nie przypomniał siebie z przed kilku chwil, był cały uwięziony w prezerwatywie napełnioną moim nasieniem. Oczywiście rozmiary też zupełnie uległy redukcji. Ku mojemu zdziwieniu, Marina wzięła go do ręki i zaczęła ściągać prezerwatywę, w drugiej ręce miała papierowy ręcznik i delikatnie, ale bardzo dokładnie go odczyściła. Ręcznik i prezerwatywa wylądowały w koszu. Marina zrobiła jeszcze jedną wspaniałą rzecz. Położyła się na mojej ręce i kazała przytulić. Leżeliśmy tak przytuleni do siebie zupełnie jak prawdziwa para. Zupełnie byłem tym zaskoczony, ale to właśnie chyba jest to całe GFE, o którym pisał jakiś szwagier. Spojrzałem na zegarek i zobaczyłem, że ubyło dopiero 15 min. więc jak łatwo policzyć sam seks bez lodzika trwał z jakieś 5 minut. Zrobiło mi się strasznie głupio, że tak szybko doszedłem.
K: Chyba ...