Marta
Data: 29.09.2020,
Kategorie:
Sex grupowy
Brutalny sex
Dojrzałe
Autor: Baśka
... we mnie wejść.
Oparłam ręce na oparciu kanapy, lekko się zapierając, a on już systematycznie wbijał się we mnie. Zaraz zaczęłam się podniecać pojękując, a on dalej, wbijał się we mnie coraz mocniej i mocniej. Ja już dobrze jęczałam, bo Cipka była już dobrze zmęczona, ale on robił swoje, aż doszedł do swojego maksymalnego podniecenia, wypełniając mnie do końca. Jęknęłam z ulgą, gdy to poczułam, ale zbyt wcześnie, bo tym razem zaraz za siódmym wszedł we mnie ósmy, chwycił za biodra i wrzucił we mnie tę swoją pałkę z obłędną mocą.
Zaczął się rozchodzić bardzo głośny odgłos odbijanych bioder od Cipki, a ja zaczęłam coraz mocniej jęczeć, czując, jak wewnątrz rozklepuje mi Szyjkę. To podniecenie narastało proporcjonalnie do szybkości jego uderzeń, aż zwolnił, ale za to chyba podwoił siłę, bo wbił się trzy razy bardzo mocno i poczułam błogi stan wypływu. Wysunął się, a ja osunęłam się na kanapę, dłuższą chwilę odpoczywając.
Poszłam do pokoju i spojrzałam na zegarek. Było już po północy. Umyta ponownie wróciłam do holu, ale idąc już dobrze czułam Cipkę. Łapczywie wypiłam zawartość swojej szklanki, ale nie było czasu na dłuższe posiedzenie, bo wrócił do mnie mój pierwszy. Poszliśmy do pokoju, ale okazało się, że owszem, jest podniecony, ale niezbyt mocno. Więc usiadł na brzegu łóżka, dając mi do zrozumienia, że powinnam się nim zająć. Przyklęknęłam i opierając się przedramieniami o jego uda, wzięłam tę pałeczkę w usta, lekko wsuwając ja w głąb.
Wysunęłam, języczkiem ...
... podrażniłam dziurkę i ponownie wsunęłam. Pieszcząc go tak przez pewien czas osiągnęliśmy pożądany efekt usztywnienia pałki. Wówczas wsunął się na łóżko, pokazując, że mam na nim usiąść. Kiedy pieściłam go ustami Cipka podnieciła się, więc nie było większego problemu. Wsunął się we mnie, a ja unosząc się na udach, wysuwałam się i ponownie wsuwałam.
Czując, że jest już odpowiednio mocny, przejął on inicjatywę, chwycił za biodra i unosząc się, coraz mocniej wbijał ja we mnie. Przy tym jego kość łonowa mocno obijała moje wargi sromowe, które były już mocno sklepane. Efekt był taki, że już bardzo mocno jęcząc wyrzuciłam ręce nad głowę, prostując się na nim. Niestety, w tej pozycji jeszcze mocniej czułam moment dociskania jego bioder do Cipki, przez co coraz głośniej jęczałam.
Przyszedł moment, kiedy zaczął dochodzić do swojego szczytu, bo ja byłam wyrzucana coraz wyżej, a opadając, coraz mocniej się o niego obijałam, aż po którymś wyrzucie strzelił we mnie swoimi sokami. Opadłam na niego i tak przez chwilę leżeliśmy, po czym osunęłam się na bok, a on wstał i wyszedł. Dłuższą chwile tak leżałam, ale w którymś momencie musiałam wstać i iść się umyć.
Ogólny stopień zmęczenia i ilość wypitego alkoholu spowodował, że wychodząc z łazienki nie poszłam już na hall, ale położyłam się na łóżku. Nie wiem jak długo leżałam, ale widocznie za długo, bo pojawił się w drzwiach mój trzeci. Widząc mnie na łóżku nawet przez moment nie zastanawiał się, tylko podszedł, rozsuwając mi nogi na boki. ...