1. Tesciowa 60+ cz.III


    Data: 05.10.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Czytelnik

    ... samym żołędziu, co postawiło mnie w stan najwyższej gotowości. Miała do tego dar, wiedziała jak dobrze robić loda. W tej chwili zapomnienia położyłem lewą rękę na głowie teściowej, a prawą rękę skierowałem pod bluzkę, by poczuć jej piersi, ich rozmiar i sterczące sutki... Miałem nadzieję, że nie urażę tym mojej "partnerki", lecz odziwo ułatwiła mi sprawę, przysuwając się bliżej mnie, puszczając chwilowo obrabianego penisa uniosła bluzkę do góry pod szyję uwalniając swój biust... Widok przerósł moje najśmielsze oczekiwania, mogłem go dotykać i ugniatać, drażnić palcami twarde jak kamień sutki, które były dla mnie sygnałem, że nie tylko mnie ta cała sytuacja mega podnieca. Przesunąłem swoją rękę na plecy teściowej, schodząc niżej opuszkami palców czułem, jak na jej ciele pojawia się gęsia skórka. Próbowałem wsadzić rękę pod spodenki, by móc masować pośladki, lecz niestety były one zbyt ciasne. Poczułem jak jedna ręka teściowej odpina guzik spodenek i zsuwa zamek, po czym opadły na podłogę. Mogłem teraz bezproblemowo masować jej pośladki opięte w jedwabne figi koloru fioletowego. Wsunąłem rękę pod nie szukając drogi w dół, przejechałem delikatnie po jej kakaowym oczku, co wywołało nie lada zadowolenie i ciche jęknięcie... Poszedłem w dół, poczułem bijące ciepło z jej wnętrza, jej soki oblepione na dość bujnym zaroście, który najprawdopodobniej z racji tego, że nie miał być, dla kogo pielęgnowany, okalał jej strefy intymne... Wsunąłem pierwszy palec, który wszedł bez ...
    ... większego problemu powoli zaczynając palcować moja teściowa, dołożyłem drugi palec i przyspieszyłem ruchów. Rozstawiła szerzej nogi, by ułatwić mi dostęp do swojej dziurki i przerwała obciąganie, podnosząc ciało do góry, odchylając głowę do tyłu i zamkniętymi oczami oddając się moim pieszczotom. Czekała, aż dam jej upragniony orgazm... Dołożyłem trzeci palec i poczułem zaciskające się dłonie w pięści na kołdrze, był to znak, że jestem na dobrej drodze, żeby odpłynęła. Nie trwało to długo, jej ciało napinało się coraz bardziej, jej oddech zmienił się w jęki i ciężkie sapanie, bym po chwili poczuł zaciskającą się cipkę na moich palcach i głośne-"tak, tak, tak teraz"...Przyspieszyłem , by jeszcze bardziej spotęgować jej doznania.... Doszła....Zwolniłem, wyciągając palce i rozcierałem jej soki na pośladkach ze swojej dłoni, którą zalała podczas szczytowanie...Musiała mieć niezły orgazm, bo było tego naprawdę sporo. Teściowa stała jeszcze chwilę z zamkniętymi oczami, z uśmiechem na twarzy, uspokajając swój oddech... Spojrzała w moją stronę, otworzyła oczy mówiąc najprostsze DZIĘKUJĘ Jej ręce wróciły do masowania mojego przyjaciela, który dalej prężył się, czekając na dalszy rozwój sytuacji...-"dziękuję, to było coś niesamowitego, coś, czego dawno, a może i nigdy jeszcze nie przeżyłam... Czas się odwdzięczyć"Puściła mi "oczko" , po czym zabrała się, ze wzdojoną energią do obciągania, byłem w siódmym niebie... Po kilku chwilach Przerwała chwilowo, po raz kolejny kierując wzrok w moją ...