-
Biuro 2
Data: 07.10.2020, Kategorie: BDSM Lesbijki Sex grupowy Autor: ErotycznaPisarka
... Maksymiliana. To było dwudziestego piątego grudnia. Był to mój czwarty dzień w pracy. Wtedy najczęściej uprawiałam seks oralny i po czterech godzinach i dwudziestu ośmiu minutach pracy zdążyłam mieć już jedenaście stosunków seksualnych . Pięć z nich to był seks oralny z wytryskiem na twarz, trzy z wytryskiem na usta, a trzy kolejne były już z finałem w moim gardle. Większość zbliżeń odbyła się na moim stanowisku, do którego inni pracownicy zwyczajnie podchodzili. – Przepraszam pani Daria… Daria Fiołek tak – Usłyszałam za plecami Wstałam i obróciłam się w kierunku rozmówcy, trzymając ręce za plecami. – Tak ja to Fiołek… Ehhm to znaczy tak się nazywam, a nie, że jakiś przełożonym..... Przepraszam Mój rozmówca uśmiechnął się do mnie. W pierwszych miesiącach pracy byłam dość nieprofesjonalna w swoim zachowaniu – Pan Maksymilian prosi – Powiedział mi. Przytaknęłam z uśmiechem, którego dziecinny wygląd był zdecydowanie nie na miejscu i skierowałam się do biura Maksymiliana. Zapukałam trzy razy. – Proszę – Odpowiedział mi Maksymilian. Weszłam do środka, Przytaknęłam i stanęłam przy biurku – Zamknij drzwi – Rozkazał Maksymilian. Z kolejnym nieprofesjonalnym uśmiechem zamknęłam drzwi – Czy-Czym mogę służyć. Maksymilian obrócił biegłego laptopa marki Asus monitorem w moją stronę i włączył film pornograficzny. Był to mój film z czasów gdy jako osiemnastolatka postanowiłam podjąć pracę w branży pornograficznej. Oczywiście pracę przy ...
... tego typu filmach porzuciłam dwa lata, cztery miesiące i dwa dni przed podjęciem pracy, pracy w firmie Maksymiliana. – Fajny filmik – Powiedział mi wtedy Maksymilian. Po tych słowach byłam oczywiście zdziwiona, ponieważ nie znałam zainteresowań seksualnych Maksymiliana w takim stopniu jak obecnie. Tu zaznaczę, że film był z gatunku BDSM, a dokładniej z nurtu kobiecej dominacji – Mam dla ciebie propozycje – Ciągnął dalej – Ja-jaką? – Zapytałam nietaktownie – Widzisz, tak się składa, że ja jestem z tych, którzy często uprawiają… Albo może Najpierw się rozbieraj. Do majtek. Oczywiście rozebrałam się wtedy powoli i zdecydowanie nie mieściłam się w zadowalającym czasie. Mimo to Maksymilian nie udzielił mi stosownej w takiej sytuacji nagany. Maksymilian zaczął mnie dokładnie oglądać. Patrzył na mój biust, nogi, pupę oraz inne części ciała, oczywiście dotykał ich z zaciekawieniem. – Wypnij się! – Krzyknął po dwunastu minutach. Bez wahania wykonałam polecenie, opierając się o biurko. Maksymilian złapał mnie za lewy pośladek i ścisnął go mocno. – Boli cię to? – Zapytał – Nie – Odpowiedziałam zgodnie z prawdą. Maksymilian uśmiechnął się i własnoręcznie zdjął ze mnie majtki, a następnie biustonosz. Następnie kazał mi wrócić do poprzedniej pozycji, a gdy to zrobiłam, rzucił moją bieliznę na podłogę. – Cholera – Przeklął – Wiesz, co widzę?. Widzę, że cycki masz pierwsza klasa. Pizda też na gwiazdkę. Hmm dobra teraz klękaj. Polecenie oczywiście ...