1. Lustrzane odbicie


    Data: 16.10.2020, Kategorie: Lesbijki Autor: Iva Lion

    ... brzuch, pępek ozdobiony w kolczyk. Twarz jej znalazła się nad moim łonem, popatrzyła na mnie i przybliżyła całując, odsunęła się cofając, zdjęła ze mnie cieliste majtki rozłożyłam nogi jedną opuszczając na podłogę, drugą przyciągając i opierając o oparcie kanapy. Byłam cała podniecona i czułam jak moja wygolona brzoskwinka była już cała mokra i robiła się większa. Berenika zanurkowała i całowała, lizała moje uda po ich wewnętrznej stronie zbliżając swoje usta do rozgrzanej brzoskwinki, delikatne muśnięcie koniuszkiem języka wystarczyło aby wywołać u mnie reakcję, gorąc rozlał się po moim ciele. Jej usta i cieplutki język zaczęły pracować od razu bardzo zwinnie i zmysłowo, otwierałam usta szybciej oddychając, moje ciało się lekko unosiło, ręką dociskałam ją bardziej bawiąc się jej włosami. Suwała językiem po rowku w górę i w dół, i na boki pobudzając mnie coraz bardziej. Rozpalała moje wnętrze co mnie bardzo rajcowało, nie potrzebowała zbytnio nauki, wiedziała dokładnie czego potrzebuję. Największy przepływ gorąca odczuwałam w chwili gdy łatwo i delikatnie wsadziła dwa palce w moją pochwę a języczkiem wirowała na łechtaczce. Pieściła mnie jednocześnie palcami i ustami. Poruszała szybko i sprawnie w moim wnętrzu swoimi paluszkami a ja przeciągałam jak najdłużej tę rozkosz, aż w końcu eksplodowałam a z mojej brzoskwinki wypłynęły soczki. Wyciągnęła palce ze mnie i je oblizała przykładając je następnie do moich ust, z których spijałam resztki mojej wilgoci. Podnosząc się ...
    ... chwyciłam ją za twarz i całowałam pragnąc jej ust, gdyż to było dla mnie zawsze najpiękniejsze w stosunku z kobietą, a siostra całowała naprawdę doskonale, położyłam ją przygniatając ciężarem swojego ciała. Byłyśmy zatopione w pocałunkach i własnych objęciach, nasze ciała wzajemne się ocierały , przerwałam jednak tę słodką chwilę przesuwając się w tył i zdejmując spodenki z majtkami z uniesionych do góry bioderek siostry. Pochyliłam głowę nad piersi Bereniki, które i podobnie jak ona przed paroma chwilami powoli lizałam schodząc niżej zanurzając się w jej futerkowe łono. Złapałam ją za uda opierając je o moje barki. Wsunęłam język rozchylając palcami wargi sromowe i szusowałam po jej szparce delektując się i dając przyjemność siostrze, która błogo mruczała. Smakowała jak ambrozja spływające soczki jak miód. Ciało Bereniki samoczynnie się poruszało, przyssałam się do jej guziczka i cmokałam. Czułam jak była rozgrzana, wydostałam się spod ud siostry i wsunęłam się bokiem przysuwając się wyżej składając pocałunek a ręką pieściłam jej gniazdko zataczając kręgi wokół łechtaczki, włożyłam palec w jej wnętrze potem drugi pobudzając jej najczulsze punkty w jej pochwie. Poruszałam nim rytmicznie wolnym badawczym tempem i z każdą kolejną sekundą coraz ostrzej ją penetrowałam. Patrzyłam z radością jak Berenika rozkoszowała się moim dotykiem i jak tułów siostry falował, a głowa wykręcała na boki co było pięknym widokiem. Pochyliłam głowę całując jej pierś, palce zanurzałam głębiej Berenika cicho ...
«12...456...»